Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Polska w sferze cyber niebezpieczeństwa

Do przeprowadzenia ataku czy zamachu nie potrzeba wcale ładunków wybuchowych, czy nawet broni. Wystarczy jedynie komputer i odpowiednia wiedza.

fot. Filip Błażejowski/ Gazeta Polska
Do przeprowadzenia ataku czy zamachu nie potrzeba wcale ładunków wybuchowych, czy nawet broni. Wystarczy jedynie komputer i odpowiednia wiedza. W świecie opartym na cyfrowym przetwarzaniu informacji pojawia się cała gama nowych zagrożeń. Państwo musi w sposób zdecydowany na nie reagować oraz zadbać o zabezpieczenie wrażliwych danych, które mogą stać się zagrożeniem dla naszego społeczeństwa.
 
Od zarania dziejów szpiegowanie to element rywalizacji Państw. Informacja na temat tego, co robi sąsiad, wróg, a nawet sojusznik ma strategiczne znaczenie. Wpływa to na decyzje podejmowane na najwyższym szczeblu: militarne, dyplomatyczne, gospodarcze i ekonomiczne. Kiedyś tuż przed bitwą wysyłano zwiadowcę na szybkim koniu, który miał wypatrywać nadciągających sił wroga, ich liczebności czy formacji. Podczas II wojny światowej wojska niemieckie do komunikacji wykorzystywały Enigmę, maszynę szyfrującą. Trudność w złamaniu tych szyfrów spowodowała duże straty dla aliantów, a gdy wreszcie udało się je pokonać, przez lata informacja o tym była najwyższą tajemnicą. Już w tym okresie odpowiednie zabezpieczenie danych miało ogromne znaczenie.
 
Współczesny świat opiera się w dużej mierze na cyfrowym przetwarzaniu informacji, zarówno bezwartościowych, jak i bardzo istotnych. Wymieniają się i pracują na nich zwykli ludzie, organizacje pozarządowe oraz firmy każdego formatu. Wyjątkiem nie są również instytucje publiczne, administracja rządowa, służby i wojsko. To właśnie informacje przetwarzane przez nie, są jednym z najbardziej pożądanych towarów. Wejście w ich posiadanie przez niepożądane osoby lub podmioty oznacza dla państwa nie tylko straty finansowe czy wizerunkowe, ale również zagrożenie bezpieczeństwa jego obywateli. Mowa tutaj o planach gospodarczych, komunikacji dyplomatycznej, dokumentów na temat rozmieszczenia sił wojskowych w kraju oraz na przykład finansach instytucji. Na takie dane czyhają nie tylko wywiady innych państw, organizacje terrorystyczne, ale również grupy haktywistów jak WikiLeaks. Udostępniają oni dokumenty, jako element walki o przejrzystość działań rządów, które bardzo często mają potencjał destabilizacyjny wobec państwa.
 
Nasze instytucje rządowe były zresztą wystawione już nie raz na próby ataków hakerskich. Obecna sytuacja polityczna, konflikt na Ukrainie, czy zaangażowanie Polski we wschodnią politykę, naraża nas na jeszcze większe zagrożenia płynące z cyberprzestrzeni. Analitycy alarmują o tym od dawna. Ostatnie informacje o wykryciu przypadków szpiegowskich ataków z użyciem złośliwego oprogramowania, zdają się potwierdzać tę sytuację. Celem były instytucje rządowe zajmujące się gospodarką i współpracą w obrębie Europy Wschodniej. Wielu ekspertów wskazuje na Rosję, jako kraj, który szczególnie wykorzystuje działania hakerów do uzyskania poufnych informacji. Oskarżana jest zresztą wprost, przez np. amerykańskich polityków. Celem ich ataków może być       i zapewne jest również Polska, będąca ważnym graczem w polityce środkowo-europejskiej.
 
Czołgi, nowoczesne myśliwce, baterie rakiet, choć oczywiście wpływają na bezpieczeństwo państwa, to nie sprostają przeciwnikowi, który do ataku wysyła złożone z zero-jedynkowych strumieni wirusy i robaki. Odpowiedzią na tego rodzaju zagrożenie, gdzie celem jest kradzież informacji i wgląd w poufną rządową komunikację jest szyfrowanie. Zarówno danych, którymi operuje administracja, służby oraz wojsko, jak i wykorzystywanymi przez nie kanałami informacyjnymi. Niezbędne jest wprowadzenie odpowiednich norm szyfrowania danych np. zastosowanie konkretnych mechanizmów jak HVKM, który wyklucza przechowywanie danych na serwerach w sposób jawny. Stosowanie takich narzędzi musi być wprowadzane od najniższego szczebla po ten najwyższy. Dzięki temu przetwarzane dane lub wykradzione będą nie do odczytu, a kanały komunikacyjne bezpieczne. Różne rozwiązania w tym zakresie dostarczane są już przez światowych gigantów branży IT. Jednakże tak jak w przypadku postawienia na lokalne firmy zbrojeniowe przez Ministerstwo Obrony Narodowej, tak samo trzeba to zrobić w przypadku rozwiązań z zakresu cyber bezpieczeństwa. Chociażby dla przykładu UseCrypt, będący produktem polskiej firmy, dostarcza najwyższej jakości metody szyfrowania.
W celu zadbania o bezpieczeństwo Polski w cyberprzestrzeni podejmowane są już konkretne działania. Dobrym kierunkiem jest powołany niedawno przez Ministerstwo Cyfryzacji, zespół CERT Polska, który jest działem Narodowego Centrum Cyber bezpieczeństwa. Nowa jednostka nazywa się NC Cyber NASK. Centrum ma być głównym ośrodkiem odpowiedzialnym za bezpieczeństwo Polski w cyberprzestrzeni RP. Kolejnym krokiem powinno być zapewnienie wysokiej jakości szyfrowania w każdym podmiocie i jednostce podległej administracji rządowej, które dbają o nasze bezpieczeństwo.

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#cyberatak #bezpieczeństwo #komputer

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Kamil Kaczyński
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo