
Im wolno wszystko
Polska robi się coraz bardziej groteskowym miejscem na ziemi. Wszystko najbardziej objawia się w stosowaniu przepisów i prawa. Przepisy w sprawie ciszy wyborczej złamał – jako jeden z pierwszych – wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha. Gdy o skandalu zrobiło się głośno, postanowił skasować wrzucone wcześniej grafiki i przeprosić.