W dostępnych na stronie Kancelarii Sejmu oświadczeniach o stanie majątkowym nie znaleźliśmy pokrycia dla wydatków, jakie poczyniła poseł Platformy Obywatelskiej Kinga Gajewska na zakup domu. Z naszych wyliczeń wynika, że przyjmując nawet najbardziej korzystny dla niej wariant, brakuje co najmniej 224 082,52 zł. A należy podkreślić, że na jej finanse deklarowane w oświadczeniach majątkowych nie powinny mieć wpływu dochody osiągane przez jej męża Arkadiusza Myrchę, bo zarówno zgromadzone przez nią środki pieniężne, jak i wspomniany dom opisała jako „majątek własny”. Nasze próby kontaktu z Gajewską spełzły na niczym.
W czasie szturmu migrantów na granicę polsko-białoruską posłanki Koalicji Obywatelskiej otworzyły... filię biura poselskiego w Białowieży. Jak ustaliliśmy, cena za wynajem 140-metrowej nieruchomości była wyjątkowo atrakcyjna. Zdecydowaną większość kosztów czynszu wzięła na siebie Jachira.
Sejm podjął w piątek uchwałę ws. uczczenia 81. rocznicy zbrodni ludobójstwa dokonanej na Polakach przez nacjonalistów ukraińskich. Sejm "oddaje hołd ofiarom i upomina się o pamięć o nich i o ludobójstwie, które dotknęło mieszkańców wschodnich terenów Polski".