Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Jaśkowiak nie chce wyborów - bo matury. Müller: To opary absurdu, w niedzielę matury się nie odbywają

Rzecznik rządu odniósł się dziś do wczorajszej deklaracji prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka, który chce zablokować przeprowadzenie wyborów ze względu na organizacje egzaminów maturalnych. - To są opary absurdu, nie wiem czy prezydent Poznania wie, ale w niedzielę matury się nie odbywają - podkreślił Piotr Müller.

Jacek Jaśkowiak
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Polityczna ekwilibrystyka opozycji ws. terminu wyborów prezydenckich sięgnęła już poziomu, który trudno zrozumieć. W maju wybory korespondencyjne nie mogły się jej zdaniem odbyć, bo listonosze mieli być "posłańcami śmierci". Kiedy na skutek obstrukcji Senatu i niektórych samorządowców, którzy odmówili udostępnienie Poczcie Polskiej spisu wyborców do wyborów nie doszło, opozycja grzmi, że złamano konstytucję. Obecnie, kiedy pojawiają się propozycję przeprowadzenia prezydenckiej elekcji 28 czerwca, politycy opozycji znowu zaczynają piętrzyć wydumane problemy. 

Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak wyraził wczoraj opinię, że wybory nie mogą się odbyć w czerwcu, bo w tym czasie organizowane są egzaminy maturalne. 

- Wybory 28 czerwca są niemożliwe do przeprowadzenia. To czas matur i egzaminów ósmoklasistów w szkołach, w których zlokalizowanych jest przecież większość komisji obwodowych. Jako samorządowcy nie weźmiemy odpowiedzialności za organizację wyborów w tym terminie

- napisał Jacek Jaśkowiak.

Wczorajszą deklarację samorządowca Platformy Obywatelskiej komentowało wielu polityków i dziennikarzy, a dziś odniósł się do jego słów rzecznik rządu Piotr Müller.

- To są opary absurdu ponieważ - przypomnę panu prezydentowi, bo być może tego nie wie - w niedzielę matury się nie odbywają. Po drugie, to już jest koniec właściwie matur, tam jeden dzień maturalny chyba jest po tym terminie 28 czerwca

- zaznaczył Müller w rozmowie w Poranku Rozgłośni Katolickich "Siódma 9".

Przypomniał jednocześnie, że pięć lat temu w czasie wyborów prezydenckich również odbywały się matury i nikomu to nie przeszkadzało.

- To są takie argumenty, które do racjonalnego człowieka nie mogą trafić, wywołać (mogą) co najwyżej zażenowanie

- podkreślił Müller.

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

 

#wybory prezydenckie 2020 #Jacek Jaśkowiak

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
po
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo