CIA nie ufa resetowcom od Tuska » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »

Jaśkowiak grzmi, że wybory w maju to zbrodnia. Ale radni na sesję w marcu muszą się stawić

Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak stwierdził dziś, że wybory prezydenckie w maju nie powinny się odbyć, ponieważ byłaby to "zbrodnia na Polakach". Tymczasem jak alarmują radni Prawa i Sprawiedliwości z Poznania, przewodniczący Rady Miasta Grzegorz Ganowicz (PO) zwołał na 31 marca sesję, która mogłaby się odbyć w innym terminie. - Uważamy, że decyzja ta jest błędna, nieuzasadniona i w obecnej sytuacji sprowadzająca poważne ryzyko zarażenia - apelują radni PiS w liście do przewodniczącego.

Jacek Jaśkowiak,
poznan.pl,

Zapytany dziś przez dziennikarzy, czy miasto Poznań zaczęło przygotowywać się do organizacji wyborów prezydenckich 10 maja Jacek Jaśkowiak wyraził nadzieję, że wybory w tym terminie się nie odbędą.

- Nie wyobrażam sobie sytuacji, w których musiałbym zmusić do udziału w tych wyborach, musiałbym zmusić ludzi do narażania życia i ich zdrowia

– powiedział.

- W tych okolicznościach nawoływanie do wyborów, próba zmuszenia samorządów by takie wybory zorganizowały jest w mojej ocenie zbrodnią na Polakach 

– stwierdził Jaśkowiak.

Szkoda, że Jaśkowiak nie troszczy się tak bardzo o radnych ze swojego miasta. Przewodniczący Rady Miasta Poznań Grzegorz Ganowicz z PO zwołał na 31 marca sesję. Swój sprzeciw wyrazili radni PiS z Poznania i skierowali do przewodniczącego list apelem o odwołanie zgromadzenia.

"Obecnie wzywa się wszystkich obywateli do zdecydowanego unikania zgromadzeń, ograniczenia wszelkiej aktywności i – w miarę możliwości – przebywania w miejscu zamieszkania. W sobotę i niedzielę mieliśmy do czynienia z wyraźnym wzrostem liczby zakażeń i zachorowań. W tej sytuacji gromadzenie około 40 osób w sali sesyjnej, na czas planowanych obrad, uważamy za wysoce ryzykowne i nieodpowiedzialne"

- napisano w liście podpisanym przez radnych PiS.

"Uważamy, że zaproponowany porządek obrad – sześć projektów uchwał – nie uzasadnia potrzeby zwołania sesji Rady. Pięć uchwał dotyczących spraw oświatowych nie musi być podjętych w określonym prawnie terminie (jedyny ustawowy termin podjęcia niektórych decyzji oświatowych minął z końcem lutego). (...) Szósty (ostatni) projekt uchwały, dotyczący ustalenia rozkładu godzin pracy aptek ogólnodostępnych w Poznaniu, ma zastąpić uchwałę Rady Miasta z 2001 r. – nie wydaje się więc projektem szczególnie pilnym i gwałtownie potrzebnym"

 - zaznaczają radni.

"Staramy się nie używać w niniejszym liście argumentacji politycznej. Jednak trudno nam nie wyrazić zdumienia, że przedstawiciele środowiska politycznego, które – gwałtownie i zdecydowanie – domaga się natychmiastowej decyzji odwołania wyborów prezydenckich w dniu 10 maja (chociaż nie wiadomo jaka będzie wówczas sytuacja epidemiczna) jednocześnie dążą do zwołania sesji Rady – w czasie, w którym należy oczekiwać nasilenia epidemii i szczytu zachorowań"

- dodano.

 



Źródło: niezalezna.pl,

 

#koronawirus

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo