Jest już ponad cztery tysiące ofiar śmiertelnych koronawirusa w Hiszpanii. Tamtejsze ministerstwo zdrowia poinformowało, że w ciągu ostatniej doby zmarło 655 osób, a łączna liczba ofiar to 4089.
W tym czasie liczba zakażonych koronawirusem wzrosła o ponad 8,5 tys.
- Pod względem liczby zmarłych na koronawirusa jesteśmy drugim państwem na świecie, zaś w przypadku liczby zainfekowanych – czwartym
- poinformowało hiszpańskie ministerstwo zdrowia.
Według hiszpańskich służb sanitarnych w ciągu ostatnich 24 godzin liczba osób zakażonych koronawirusem wzrosła z 47 610 do 56 188. Dzisiejszy "El Pais" pisze, że w Hiszpanii brakuje sprzętu medycznego, a oddziały intensywnej terapii są przepełnione. Setki tysięcy pracowników służby zdrowia wydały wspólne oświadczenie - piszą, że kieruje nimi niepewność i bezradność.
Najwięcej przypadków zgonów na Covid-19 notowanych jest we wspólnocie autonomicznej Madrytu. W ciągu minionej doby liczba ofiar śmiertelnych wzrosła tam o 265, z 1825 do 2090, a zainfekowanych o ponad 2,5 tys., z 14 597 do 17 166. Wysoka śmiertelność i zachorowalność na koronawirusa notowana jest też w Katalonii, gdzie dotychczas zmarły 672 osoby, a 11 592 zostało zakażonych.
Nowy koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Podejrzewa się, że do zarażenia koronawirusem, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, doszło w Chinach pod koniec 2019 r. na targu w Wuhan, stolicy prowincji Hubei