Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Odwołania prezesów sądów były w niekonstytucyjnej procedurze. Klęska Bodnara przed Trybunałem

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że odwołanie prezesów sądów przez Adama Bodnara nastąpiło w niekonstytucyjnej procedurze. Dekrety Ministerstwa Sprawiedliwości są bezskuteczne, a poprzedni prezesi mają wrócić do pracy.

Reklama

Do Krajowej Rady Sądownictwa wpłynęło dziś postanowienie Trybunału Konstytucyjnego rozpoznające kwestię odwoływania prezesów sądów przez ministra sprawiedliwości. Adam Bodnar nie zważając na obowiązek uzyskania opinii na temat poszczególnych prezesów sądów od KRS, odwoływał kolejnych sędziów i "powoływał" ich następców.

Trybunał zakazał Bodnarowi (w trybie zabezpieczenia, do czasu wydania ostatecznego orzeczenia TK) odwoływania prezesów i wiceprezesów sądów bez zgody Krajowej Rady Sądownictwa. Znaczy to też, że zniesione zostają skutki powołań - nielegalnie odwołani przez Bodnara prezesi mają wrócić do pracy w sądach.

Zdaniem sędziów Trybunału, odwoływanie nastąpiło w niekonstytucyjnej procedurze, zatem dekrety ministra są bezskuteczne.

Trybunał podjął decyzję większością głosów, w sładzie: Bogdan Święczkowski, Zbigniew Jędrzejewski, Krystyna Pawłowicz, Stanisław Piotrowicz, Rafał Wojciechowski. Przy czym sędzia Wojciechowski złożył zdanie odrębne do postanowienia.

 

Reklama