Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Rząd weźmie się za hakerów

Na liczne zaniedbania w kwestii ochrony cyberprzestrzeni wskazywał już raport NIK u opublikowany na początku br.

ilker/SXC
Na liczne zaniedbania w kwestii ochrony cyberprzestrzeni wskazywał już raport NIK u opublikowany na początku br. W obliczu zagrożeń ze strony hakerów rząd chce uchwalenia nowej ustawy, w ramach której powstanie tzw. Strategia dla cyberbezpieczeństwa.

Większość wykonywanych przez nas transakcji w sieci jest narażona na cyberataki, w tym transakcje realizowane przez Pocztę Polską oraz banki. W 2015 r. w Stanach Zjednoczonych zgłoszono 295 prób cyberataków. W Polsce, w pierwszych dniach wprowadzania programu 500+, odnotowano 150 serwisów, które próbowały wyłudzić pieniądze i dane osobowe ludzi korzystających z programu. Jednak rządowi udało się zapobiec nadużyciom ze strony cyberprzestępców. – Pierwszy raz udało się nam zorganizować, w takiej skali, system walki z cyberatakami, gdzie mogliśmy szybko reagować – mówiła Anna Streżyńska, minister cyfryzacji, podczas piątkowej konferencji CYBERSEC zorganizowanej przez Instytut Kościuszki. – Polacy myślą, że problemy ataków hakerów ich nie dotyczą. Jednak ofiarą najbardziej podatną na ataki jest właśnie przeciętny Kowalski – dodała Streżyńska.

Podczas konferencji prelegenci wskazali na liczne zaniedbania w kwestii ochrony cyberprzestrzeni, które ujawnił raport NIK u z 2015 r. – W całej administracji miały powstać zespoły reagowania na incydenty komputerowe. To nie zostało zrealizowane nawet w resortach siłowych – stwierdziła minister cyfryzacji. – Dobrze, że istnieją CERT-y [zadaniem CERT jest całodobowe nadzorowanie ruchu internetowego i podejmowanie natychmiastowych akcji w razie pojawienia się zagrożenia], jeden w NASK [Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa], a drugi w ABW, które skutecznie reagują na konkretne zdarzenia sieciowe i komputerowe. Natomiast nie ma ogólnej strategii, ustawy ani systemu wzajemnego ostrzegania. Dziś nie wystarczą jedynie CERT-y – tłumaczyła Streżyńska. Do sprawy odniósł się również Bogdan Święczkowski, zastępca prokuratora generalnego. – Nieźle funkcjonujemy, jeśli chodzi o wykrywanie cyberataków. Ale mamy braki w zapobieganiu i ściganiu przestępców, którzy próbowali wykraść wrażliwe dane – mówił Święczkowski. Ponadto według Święczkowskiego mamy w prokuraturach pełnomocników ds. walki z mową nienawiści, zaś od cyberprzestępczości już nie.

Aby zapobiec cyberatakom, rząd pracuje nad wprowadzeniem, w połowie roku, europejskiej dyrektywy NIS, która ma na celu zapewnienie wysokiego poziomu bezpieczeństwa sieci i informacji w obrębie Unii.

Cały tekst w "Gazecie Polskiej Codziennie"

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Klaudia Dadura
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo