Do parkletów wyjątkowo entuzjastycznie nastawione są władze Wiednia. W tym roku w austriackiej stolicy powstało już 30 takich stref, czyli dwa razy więcej niż w rok temu. Było to możliwe dzięki wspieranej przez miasto inicjatywie obywatelskiej mieszkańców Wiednia pod nazwą Grätzloase, czyli dosłownie "dzielnicowa oaza".
Za przykład takiej cieszącej się ogromną popularnością zielonej wyspy w środku miasta może posłużyć jeden z wiedeńskich parkletów w dzielnicy Währing. Krajobraz okolicy jest typowo miejski: budynek przy budynku, samochód przy samochodzie. Nudną ulicę ożywiła jednak stworzona tam niedawno zielona strefa odpoczynku, która powstała dla dzieci i z inicjatywy dzieci. W lecie odbywają się tutaj wieczorki literackie, a przy dobrej pogodzie najmłodsi mieszkańcy dzielnicy chętnie wykorzystują nową przestrzeń do spotkań i zabaw.
Parklety nie służą jednak jedynie zabawie. Każda przestrzeń stworzona według pomysłu mieszkańców jest inna, jedyna w swoim rodzaju. W niektórych parkletach można oddać się pasji ogrodniczej, w innych popracować, zagrać w karty lub pouczyć się języków obcych. Przede wszystkim są to jednak idealne punkty spotkań, dzięki którym rozkwitnąć mogą przyjaźnie sąsiedzkie. Przyjazna, ogólnodostępna przestrzeń spotkań sprzyja również aktywizacji mieszkańców i propagowaniu obywatelskich inicjatyw dzielnicowych.
Wczytuję ocenę...
