Niemieccy medycy krytykują niedobór szczepionek przeciw COVID-19, rząd zapewnia, że zrealizował wszystkie zamówienia i odpowiedzialność zrzuca na praktyki lekarskie. "Punkty szczepień oraz gabinety lekarskie zgłaszają brak szczepionek i muszą odsyłać chętnych do szczepienia do domu" - podaje portal RND.
Federalne ministerstwo zdrowia mówi natomiast o całkowitej realizacji wszystkich zamówień i odpowiedzialnością za brak szczepionek obarcza punkty szczepień i praktyki lekarskie.
"W większości przypadków skarg wykazano, że zamówienia zostały złożone zbyt późno lub nieprawidłowo"
- powiedział rzecznik ministerstwa RedaktionsNetzwerk Deutschland (RND).
Krytyka pochodzi od lekarzy ogólnych. Najlepsze cele polityczne w zakresie szczepień są bezużyteczne, "jeśli w lokalnych gabinetach lekarzy rodzinnych zaopatrzenie w szczepionki zostanie w niektórych przypadkach zredukowane nawet o dwie trzecie", mówi RND Ulrich Weigeldt, federalny przewodniczący Niemieckiego Związku Lekarzy Rodzinnych. W takim przypadku "terminy szczepień będą musiały być ciągle przekładane lub nawet odwoływane, a główne cele kampanii szczepień szybko ulegną zachwianiu" - powiedział.
W środę okazało się, że rząd federalny uzgodnił wcześniejsze dostawy z producentem szczepionek, firmą Moderna. Dziesięć milionów dawek zostanie przeniesionych z trzeciego kwartału 2022 r. na grudzień 2021 r. Pierwsze z tych dawek zostaną dostarczone w ciągu najbliższych kilku tygodni - pisze portal.
Wcześniejsze dostawy zostały również uzgodnione z firmą BioNTech.
Ponadto Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że stara się pozyskać niepotrzebne szczepionki BioNTechu z sąsiednich krajów UE - pisze RND.