Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Niemcy robią wszystko, żeby opóźnić decyzję w sprawie Leopardów. Grochmalski: „Scholz był sfrustrowany presją Polski”

Niemcy robią wszystko, żeby spowolnić przekazanie sprzętu na Ukrainę. Scholz mówił, że był sfrustrowany presją Polski w sprawie czołgów - powiedział profesor Pior Grocmalski z Akademii Sztuki Wojennej w rozmowie z redaktor Katarzyną Gójską w programie Telewizji Republika "W punkt".

Katarzyna Gójska i prof. Piotr Grochmalski
Telewizja Republika

Redaktor Katarzyna Gójska przypomniała, że niespełna tydzień temu została decyzja o przekazaniu naszych Leopardów. - Żeby wszystko było zgodnie z zasadami, to zanim przekażemy, to musimy otrzymać od Niemców zielone światło na przekazanie tych czołgów. Jak pan profesor patrzy - na presję społeczną, ale i pewne dystansowanie się Niemiec od przekazywania broni Ukrainie przez długi czas - czy Niemcy będą zwlekać z tą decyzją, czy może będą unikać tej deklaracji, żeby być może spowalniać ten proces, czy też po prostu uznają, że im się nie opłaca? - zapytała

- Niemcy robią wszystko, żeby spowolnić. Zresztą z wycieków, które ujawnił Sterd dotyczącej tej kwestii wynika, że Scholz tłumaczył wyhamowywanie tego procesu przez niego, a po drugie był sfrustrowany presją Polski w sprawie czołgów Leopard II. Dlaczego to jest tak ważne? Bo tego typu pojazdów jest najwięcej. Trzynaście państw natowskich łącznie dysponuje ponad 2300 pojazdami tego typu, dlatego jest szansa, że łącznie te państwa są w stanie dostarczyć ponad 100 tego typu sprzętu, który może odegrać bardzo istotną rolę w przełamaniu pozycji rosyjskich, a więc odbiciu tych obszarów okupowanych przez Federację Rosyjską. Po prostu nie ma w Europie innego czołgu w tak dużej liczbie, który może być stosunkowo szybko dostarczony do Ukrainy

- powiedział Piotr Grochmalski. 

Ekspert ocenił, że Ukraińcy potrzebują od trzech do sześciu tygodni na to, aby nauczyć obsługiwać się te czołgi. - Ze względu na to, że Ukraińcy bardzo rozsądnie i racjonalnie dyslokują tych żołnierzy, którzy są stosunkowo bardzo szybko wejść w obsługę tego typu sprzętu myślę, że realnie można to zredukować do czterech tygodni. Poza tym nie będzie to wielka tajemnica, jeżeli już powiem, że już zaawansowane przymiarki do obsługi tego typu sprzętu już były realizowane, więc to nie jest też tak, że Ukraińcy będą tym zaskoczeni - stwierdził. 

 

 



Źródło: Telewizja Republika, Niezalezna.pl

 

#Ukraina #wojna #Rosja #Niemcy

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Adrian Siwek
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo