Niemcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Berlin i Bruksela w szoku, więc próbują szantażu. Saryusz-Wolski: to są odruchy, a nie wyrozumowane działanie
Komentując reakcje niemieckich polityków i mediów na wygraną Karola Nawrockiego, prof. Bogdan Musiał w rozmowie z portalem Niezależna.pl podkreśla, że „jest to dla nich szok”. - Ten szok jest tym większy, jeśli się weźmie pod uwagę, jak oni przedstawiali prezydenta-elekta w mediach – zaznaczył. Były wieloletni eurodeputowany Jacek Saryusz-Wolski wskazuje, że „część unijnej sceny politycznej, a na pewno niemieckiej” będzie próbowała wpływać na decyzje nowego prezydenta. Próby te nazwał „odruchami, a nie wyrozumowanym działaniem”.
Reklama
Reklama