W obwodzie sumskim na północnym wschodzie Ukrainy trwają walki w rejonie miejscowości Achtyrka, wojska rosyjskie zajęły część trasy Kijów-Moskwa i weszły do miasta Sumy - poinformował szef administracji obwodowej Dmytro Żywycki. Zapewnił, że siły ukraińskie odpierają atak. Gorąco jest w obwodzie donieckim, gdzie trwają zacięte boje.
Żywycki powiedział, że sytuacja w obwodzie sumskim jest bardzo trudna.
- Siły zbrojne odpierają atak. W razie naszej poważnej odpowiedzi wróg zaczyna się wycofywać, są zabici i ranni ze strony kraju-agresora. Według stanu na dzisiaj sprzęt i żołnierze już najprawdopodobniej - według naszych danych - weszły do Sum. Z tego względu proszę wszystkich o podjęcie kroków w celu zapewnienia własnego bezpieczeństwa
- powiedział Żywycki na nagraniu wideo opublikowanym na Facebooku sumskiej administracji obwodowej.
Tymczasem, wciąż trwają walki. Nie ma przełomu. W rejonie miejscowości Piszewik (obwód doniecki) toczy się zacięta walka. Rosyjskie siły okupacyjne próbowały przebić się przez linię obrony za pomocą 16 czołgów. Jak poinformowano, niszczone zostały trzy czołgi.
As of 3PM, fighting continues along the entire line of contact. No breakthrough.
— Euromaidan PR (@EuromaidanPR) February 24, 2022
Fierce battle is on in the area of Pishchevyk. #Russian occupation forces tried to break through the defenses by using 16 tanks. Allied forces used NLAW ATGM. 3 tanks were destroyed - MoD of #Ukraine