Bezrobocie nadciąga nad Polskę » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »

Koalicja Obywatelska nie chce sprzedać miejskiej działki diecezji? "Chcielibyśmy wiedzieć więcej"

Projekt uchwały w sprawie zgody na sprzedaż miejskiej działki na rzecz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej został wycofany z czwartkowej sesji na wniosek klubu koszalińskich radnych Koalicji Obywatelskiej. Chcielibyśmy ją jeszcze przeanalizować – mówił przewodniczący klubu Sebastian Tałaj.

Katedra Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Koszalinie
fot. wikipedia

Złożony przez klub KO wniosek w głosowaniu zyskał uznanie 13 radnych. 11 było przeciw, w tym radni PiS i kilku radnych z KO.

Chcielibyśmy wiedzieć więcej o tej sprawie (…), chcielibyśmy ją jeszcze raz przeanalizować i dopiero do niej wrócić

– powiedział Tałaj.

Projekt uchwały zakładał zgodę na sprzedaż na rzecz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej miejskiej działki o pow. 0,25 ha położonej w Koszalinie w rejonie ulic: Jana Paderewskiego i Generała Józefa Hallera z przeznaczeniem na cele działalności sakralnej.

Sprzedaż miała być dokonana na zasadach ustawy o stosunku państwa do Kościoła katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej, czyli za 1 proc. jej rynkowej wartości, którą rzeczoznawca majątkowy wycenił na 444 tys. 900 zł. Cenę sprzedaży nieruchomości w projekcie uchwały ustalono na kwotę 4 tys. 449 zł.

Z uzasadnienia wniesionego pod obrady projektu przez prezydenta Koszalina Piotra Jedlińskiego wynika, że przedmiotowa działka sąsiaduje z tą, która jest już w posiadaniu diecezji od 2010 r. Obie zgodnie z miejscowym planem przestrzennego zagospodarowania, przyjętym przez radnych w czerwcu 2005 r., mają przeznaczenie na usługi kultu religijnego, na zabudowę sakralną.

Prezydent Jedliński podczas konferencji przedsesyjnej informował dziennikarzy, że ta działka nie miała Kościoła katolickiego wskazanego jako nabywcy. Zaznaczył, że mogły się o nią ubiegać różne kościoły i związki wyznaniowe.

Podał przy tym, że zgodnie ze wstępnymi planami diecezji, miałby tam powstać dom dla osób starszych, samotnych, bezdomnych, schorowanych, które wymagałyby stałej opieki. Prowadziłoby go Stowarzyszenie Dom Miłosierdzia, które ma już kilka domów, w tym w Koszalinie i Uliszkach. „To nie byłaby działalność komercyjna” – mówił Jedliński.

Swój sprzeciw na zgodę na sprzedaż miejskiej działki diecezji za 1 proc. jej wartości wyraziła w liście do prezydenta Jedlińskiego i radnych Rady Miejskiej w Koszalinie posłanka Lewicy Małgorzata Prokop-Paczkowska.

Uważam takie postępowanie za marnotrawienie środków publicznych i działanie na szkodę mieszkańców

– napisała w liście.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
jm
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo