Minionej doby w Donbasie odnotowano 13 naruszeń rozejmu, we wrogim ostrzale zginął ukraiński żołnierz, a sześciu kolejnych wojskowych zostało poszkodowanych - poinformował sztab Operacji Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy. Wspierani przez Rosję terroryści zaatakowali krótko po tym, jak na stronie internetowej Kremla Władimir Putin zapewniał, że Rosja i Ukraina, to "jeden naród". O artykule Putina dzisiaj będzie więcej pisać na portalu Niezalezna.pl
Według komunikatu sztabu we wtorek wspierani przez Rosję terroryści 13 razy naruszyli obowiązujący od lipca ubiegłego roku rozejm. Odnotowano ostrzały i loty bezzałogowych statków powietrznych przez linię rozgraniczenia.
Wskutek ostrzałów jeden żołnierz ukraiński został śmiertelnie ranny. Sześciu wojskowych trafiło do szpitala z obrażeniami. Stan zdrowia jednego z rannych jest oceniany jako ciężki.
Na ostrzał przeciwnika ukraińskie siły odpowiadały ogniem - powiadomił sztab.
Jeden żołnierz został też ranny w środę, od północy zarejestrowano jedno naruszenie zawieszenia broni.
Od końca lipca 2020 roku w Donbasie obowiązuje porozumienie "o całkowitym i wszechstronnym trybie przerwania ognia" między wojskami ukraińskimi i prorosyjskimi separatystami, które negocjatorzy Ukrainy, Rosji i OBWE osiągnęli w ramach tzw. grupy kontaktowej. Rozejm jest jednak łamany. Od początku zawieszenia broni zginęło ponad 50 ukraińskich wojskowych.
Przedstawicielka OBWE Heidi Grau oświadczyła w ubiegłym tygodniu, że w ostatnim czasie pogarsza się sytuacja bezpieczeństwa na linii rozgraniczenia w Donbasie.