Kolejne wielkie premiery przesunięte! Na "Diunę" i "Batmana" poczekamy bardzo długo

Film science-fiction „Diuna”, wyreżyserowany przez Kanadyjczyka Dennisa Villeneuve, ma trafić na duży ekran dopiero w październiku 2021 roku zamiast w grudniu tego roku. Premiera „Batmana” z Robertem Pattinsonem w roli głównej została przeniesiona na wiosnę 2022 roku z października przyszłego roku.

Premiery filmów są przekładane, ponieważ nawet po złagodzeniu ograniczeń, widzowie wciąż obawiają się wchodzenia do sal kinowych, a wiele kin pozostaje zamkniętych.

W poniedziałek druga co do wielkości sieć kin na świecie, Cineworld CINE.L, postanowiła tymczasowo zamknąć swoje kina w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, próbując w ten przetrwać załamanie w produkcji filmowej. Agencja Fitch niezwłocznie obniżyła rating firmy.

„Nasze prognozy dotyczące scenariusza bazowego wskazują, że obecny poziom płynności spółki może być wystarczający tylko do listopada lub grudnia 2020 r., Zakładając brak przedłużenia kredytu odnawialnego (RCF)” - podał Fitch w oświadczeniu.

Wcześniej zdjęcia do „Batmana” zostały przerwane na dwa tygodnie po tym, jak jeden z uczestników produkcji uzyskał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. W zeszłym miesiącu wznowiono filmowanie w Wielkiej Brytanii, a Warner Bros nigdy nie potwierdził ani nie zaprzeczył doniesieniom o diagnozie Pattinsona.

„Diuna” zyskała sporą popularność dzięki gwiazdorskiej obsadzie, w tym 24-letniemu Timothee Chalametowi, który był nominowany do Oscara za rolę w filmie „Call Me by Your Name” z 2017 roku.

Inne wysokobudżetowe filmy Warner Bros, których premiery przełożono, to „Tenet” i „Wonder Woman 1984”.

Wydanie nowego filmu o Jamesie Bondzie „No Time to Die” z MGM i Universal Pictures Comcast Corp również zostało przełożone do kwietnia 2021 roku.

 

Źródło: Reuters, niezalezna.pl,