- Każda edycja festiwalu jest inna, bo każde wykonanie kolędy jest inne. To wyznanie wiary i ma indywidualny charakter. Polska tradycja kolędowa jest najbogatsza w świecie. Nigdzie indziej nie znajdziemy tylu utworów poświęconych narodzeniu Pana. Dziś na scenie kościoła Nawiedzenia NMP w Będzinie zaprezentowało się 40 laureatów: m.in. solistów, zespołów, chórów, scholi, a pula nagród wyniosła prawie 70 tys. zł - mówi ks. Piotr Pilśniak, dyrektor Fundacji MFKiP, organizatora 26. edycji Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek (wraz z UM Będzin i diecezją sosnowiecką).
Koncert galowy otworzył zdobywca ubiegłorocznego Grand Prix - Chór Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Jana Pawła II Sióstr Prezentek w Rzeszowie, który w biało-granatowych strojach w stylu marynarskim prezentował się bardzo dostojnie. Artyści zgodnie z regulaminem festiwalu w tym roku nie uczestniczyli w części konkursowej, byli jedynie gośćmi finału 26. edycji.
Następnie prezentowali się tegoroczni laureaci MFKiP wybrani przez jury w składzie: prof. Ewa Biegas z Akademii Muzycznej w Katowicach, przewodnicząca oraz prof. Teresa Krasowska z Akademii Muzycznej w Poznaniu, adiunkt Instytutu Muzyki UMCS w Lublinie i prof. ks. Paweł Sobierajski z AM w Katowicach. Dziś na scenie przystrojonego gwiazdami kolędniczymi (konkurs na gwiazdę kolędniczą towarzyszył 26. edycji MFKiP) kościoła pojawiały się chóry, schole, soliści. Były pastorałki i wzruszające kolędy.
Grand Prix i 10 tys. zł festiwalowe jury przyznało grupie "Szalone Małolaty" ze Studia Artystycznego Katarzyny Panicz w Elblągu.
W Będzinie wystąpiła grupa 12 dziewczynek w specjalnie na tę okazję przygotowanych strojach z futrzanymi toczkami i wełnianymi kubraczkami w kolorze szarym. "Szalone Małolaty" kilka lat temu już zdobyły festiwalowe Grand Prix, ale tamte dzieciaki już podrosły i teraz grupę tworzą zupełnie nowe osoby. "Małolaty" wydały już dwie własne płyty i mają na koncie wiele innych nagród.