Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Rozlewisko przeszkodą w poszukiwaniach górników. Nowe informacje o akcji w "Zofiówce"

Ratownicy poszukujący trzech zaginionych po wstrząsie górników z kopalni Zofiówka w jednym z dwóch penetrowanych chodników odebrali sygnały z dwóch nadajników umieszczonych w lampach poszukiwanych. W tym rejonie natrafiono jednak na rozlewisko - aby iść dalej, trzeba odpompować wodę.

KWK "Zofiówka"
By Petr Štefek - Praca własna, CC BY 2.5, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=2076088

O postępach prowadzonej nieprzerwanie czwartą dobę akcji poinformował dziś wieczorem prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Daniel Ozon. W wyniku sobotniego wstrząsu w kopalni zginęło dwóch górników, a kolejni trzej są poszukiwani. W akcji uczestniczą 23 zastępy ratownicze.

Ratownicy usiłują dotrzeć do poszukiwanych z dwóch stron. Jednym z chodników przeszli od rana ok. 30 m, nie natrafiając na sygnały emitowane przez nadajniki umieszczone w górniczych lampach. Drugim uszkodzonym chodnikiem udało się przejść zaledwie kilka metrów, ale udało się tam namierzyć sygnały z dwóch lamp - może to oznaczać, że w pobliżu są zaginieni górnicy, choć nie można też wykluczyć, że są tam jedynie same lampy z nadajnikami.

W tym rejonie ratownicy natrafili na rozlewisko - oszacowano, że jest w nim ok. 300 metrów sześciennych wody, którą trzeba odpompować - w tym celu na dół będą sprowadzone pompy na sprężone powietrze. Wiele wskazuje na to, że za rozlewiskiem jest pusta przestrzeń i ratownicy będą mogli pójść dalej w poszukiwaniu zaginionych.

Dziś po południu zdecydowano, że kopalnia Zofiówka, która od poniedziałku nie wydobywała węgla, wznowi jego eksploatację z dwóch ścian wydobywczych; wydobycie z dwóch innych pozostanie na razie wstrzymane. Wznowienie wydobycia nie wpłynie na tempo prowadzenia akcji ratunkowej. Prezes Ozon tłumaczył, że przestój ścian mógłby prowadzić do wzrostu zagrożenia pożarowego w wyrobiskach, stąd decyzja o częściowym wznowieniu wydobycia.

W sumie ratownikom pozostały do spenetrowania dwa odcinki chodnika o długości 120 i 75 m. Akcja przebiega powoli, ponieważ po sobotnim silnym wstrząsie wysokie na ponad 4 metry i szerokie na 6 m wyrobisko zwęziło się miejscami do 70 cm, a znajdujące się tam urządzenia i instalacje zostały zmiażdżone - ratownicy muszą ręcznie usuwać elementy zalegające w chodniku, pracując w aparatach tlenowych.

Kolejne informacje o przebiegu akcji przedstawiciele JSW zamierzają przestawić w środę o ósmej rano.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

#Daniel Ozon #Zofiówka #kopalnia Zofiówka

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo