Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Kijów prosi Berlin o broń defensywną. Potrzebuje pomocy w obronie wybrzeża

Ukraina zwróciła się do Niemiec z prośbą o nowoczesną broń defensywną, aby bronić wybrzeża Morza Czarnego przed ewentualną agresją ze strony Rosji. Dotychczas podobne prośby pozostawały bez odpowiedzi. - Za konfliktem pierwszym, w 2014 r., stoją bezpośrednio Niemcy. Oni zachęcili, w wymiarze geopolitycznym (bo przecież był to projekt geopolityczny) do tego, aby sfinansować, wesprzeć finansowo Putina w modernizacji armii – ocenia dr hab. Piotr Grochmalski.

tvjoern / CC0

Lista przekazana stronie niemieckiej przez rząd ukraiński obejmuje pociski ziemia-powietrze wystrzeliwane z ziemi i z morza oraz systemy do usuwania min – podała dziś gazeta „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung” (FAS).

Redakcja precyzuje, że chodzi o system przeciwrakietowy GDM-008 Millennium, części rakiet do zwalczania okrętów Sea Spear oraz małe łodzie podwodne typu Sea Cat i Sea Fox do rozpoznania podwodnego i likwidowania min.

Wcześniej władze w Kijowie prosiły Berlin o przekazanie Ukrainie używanych niemieckich korwet. „Bezskutecznie” – informuje redakcja powołując się na anonimowe źródła w obu krajach. Według „FAS” niemiecka minister obrony Annegret Kramp-Karrenbauer i inni politycy CDU wykazywali „otwartość”, podczas gdy minister spraw zagranicznych Heiko Maas ze współrządzącej  SPD „wzbraniał się”.

„Ponieważ Rosja grozi wojną, wykluczanie dostaw czysto defensywnej broni byłoby obecnie błędem” – powiedział szef komisji spraw zagranicznych Bundestagu Norbert Roettgen (CDU). Jego partyjny kolega, przewodniczący parlamentarnej komisji do spraw europejskich Gunther Krichbaum zasugerował wstrzymanie budowy gazociągu Nord Stream 2. „Byłem od zawsze zwolennikiem Nord Stream 2, ale teraz zadaje sobie pytanie, czy nie powinienem zmienić zdania” – powiedział. „Jeżeli Rosja nie zrezygnuje z prób szantażu, będziemy musieli dojść do wniosku, że nie możemy wziąć odpowiedzialności za ten projekt” – dodał Krichbaum.

Pozycja Niemiec w wojnie na Ukrainie była omawiana m.in. podczas jednego z programów „W Punkt” w Telewizji Republika.

- Za konfliktem pierwszym, w 2014 r., stoją bezpośrednio Niemcy. Oni zachęcili, w wymiarze geopolitycznym (bo przecież był to projekt geopolityczny) do tego, aby sfinansować, wesprzeć finansowo Putina w modernizacji armii. Bo przecież Nord Stream 1 wspierał finansowanie modernizacji rosyjskiej armii. Co się stało po wydarzeniach w 2014 roku? Stało się tak, że pojawił się drugi projekt, który jest ewidentnym sygnałem, że Niemcy zachęcają dalej Rosję do tego, aby rozstrzygnąć sprawę ukraińską

- stwierdził wówczas dr hab. Piotr Grochmalski, politolog i analityk bezpieczeństwa.

Według eksperta, Niemcy mają również szczególny interes w projekcie Nord Stream 2.

- Niemcy nie dokonały głębokiego resetu. Te elementy, które widzimy, trzeba widzieć w kontekście Nord Stream 2. Skala oporu Niemiec w obronie tego projektu, jest zdumiewająca i pokazuje, że to coś więcej niż tylko, co wszyscy wiemy. To nie jest żaden projekt gospodarczy. Doskonale wiemy, że Niemcy mają w tej chwili wystarczające rezerwy energetyczne, ten projekt jest w zasadzie szczególnie ważny dla Rosji

- zaznaczał dr Grochmalski.

 



Źródło: niezalezna.pl, dw.de

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
oa
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo