"Tak, to był cud tamtego czasu". Prezydent Andrzej Duda o bohaterach Bitwy Warszawskiej z 1920 roku

15 sierpnia przypada rocznica zwycięskiej dla Polski bitwy w wojnie z Rosją Radziecką w 1920 r. Dzień ten został ogłoszony świętem Wojska Polskiego w 1923 r. i pozostawał nim do roku 1947. Od 1992 r. święto Wojska Polskiego ponownie jest obchodzone w połowie sierpnia.

Dziś na Placu Piłsudskiego odbywają się centralne uroczystości Święta Wojska Polskiego, połączone z 100. rocznicą Bitwy Warszawskiej. To właśnie o niej w swoim przemówieniu mówił prezydent Andrzej Duda.

- Jakże ważny to dzisiaj dzień, w którym dziękujemy za służbę naszym żołnierzom, oddajemy hołd wszystkim poległym za Ojczyznę, ale także i wspominamy tamten trudny, dramatyczny czas, ale zarazem jakże wielki i znaczący, a także i w jakimś sensie piękny. Bolszewicka nawała miażdżyła wtedy Polskę. Pożoga, śmierć, gwałt, rozpacz, strach, przerażenie. Spadek morale w społeczeństwie i wśród żołnierzy. Przegrana wydawała się nieuchronna, wielu uważało, że Polska padnie pod ciosami sowieckiej Rosji, że komunizm niesiony ze wschodu ogarnie nasz kraj i dalej zaleje Niemcy i całą Europę. Ale byli tacy, którzy nie zwątpili, cały czas pracowali, by Ojczyznę ratować. Byli wielcy przywódcy, ojcowie niepodległości. Byli wielcy dowódcy wojskowi na czele z marszałkiem Józefem Piłsudskim. Był Wincenty Witos, który stworzył rząd obrony narodowej, ponad politycznymi podziałami. Był rządem ratowania państwa. W tamtych trudnych dniach, gdy bolszewicy stali na przedpolach Warszawy, oni zdecydowali się wziąć losy państwa w swoje ręce

- powiedział Duda. 

- A jednak dali radę... Co za piękny przykład, ponad podziałami politycznymi! Szli chłopcy z polskich wiosek, wzywani odezwą Witosa, zaciągali się do wojska, chwytali za broń. Za broń chwytali nawet dzieci, po to by bronić Polski, Warszawy, świata naszych wartości. Chrześcijaństwa, naszej tradycji. I doszło do jednej z najważniejszych bitew w dziejach świata. Dzięki genialnemu manewrowi marszałka Piłsudskiego, generałów Rozwadowskiego, Śmigłego, Hallera, ta kontrofensywa przeszła do historii. Uczą o niej w szkołach wojskowych na całym świecie

- dodał.

- Niektórzy nazwali to cudem nad Wisłą. Cud geniuszu, cud opieki opatrzności nad naszym narodem. Byliśmy mężni, odważni, ponad wszelką miarę. Tak, to był cud tamtego czasu, cud męstwa polskich żołnierzy, cud bohaterstwa naszego narodu, naszych sojuszników, bratnich narodów - Łotyszy, Ukraińców, Białorusinów, Litwinów. Wspierali nas wtedy. Także wspierali nas piloci z USA. Zwyciężyliśmy!

- podkreślił prezydent RP.

Prezydent oznajmił, że podpisał dziś ustawę o rekompensacie dla tych, którzy byli deportowani przez władze Związku Sowieckiemu. "Pamięć i choć symboliczne zadośćuczynienie dla tych, którzy jeszcze żyją i są między nami" - podkreślił. 

Andrzej Duda podziękował też żołnierzom i pracownikom Wojska Polskiego za wierną służbę dla Polski. 

 

Źródło: niezalezna.pl

 

#święto wojska polskiego #Andrzej Duda