Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

"Dobra esesmańska edukacja". O kanclerzu Niemiec, któremu dalej wypada robić interesy z Kremlem

- Skoro Putin jest niewinny i trzeba z nim robić interesy, winni będą musieli być Ukraińcy. Dzisiaj to brzmi absurdalnie, ale poczekamy kilka miesięcy, kilka lat i znajdą się tacy, którzy zaczną takie dowody przeprowadzać. Jeżeli tego nie ukrócimy, jeśli tego nie potępimy, za chwilę te absurdalne scenariusze staną się rzeczywistością. Mało tego, kłopoty będą mieli ci, którzy nadal będą nazywać rzeczy po imieniu - mówił na antenie Polskiego Radia 24 Tomasz Sakiewicz.

fot. Aleksiej Witwicki | GAZETA POLSKA

Każdy, kto przeczyta stenogramy posiedzeń Rady Europejskiej będzie wiedział, że to Niemcy są głównym hamulcowym bardzo zdecydowanych sankcji wobec Rosji - mówił w poniedziałek podczas poniedziałkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.

O podejściu Niemiec do sankcjonowania rosyjskiej gospodarki mówił też w Polskim Radiu 24 redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz.

- O Rosjanach cały świat zaczął mówić wszystko to, co trzeba mówić. Oczywiście poza takimi degeneratami jak Olaf Scholz

- przyznał już w pierwszych zdaniach.

Uważa, że „po imieniu trzeba też nazywać takie zjawiska jak usprawiedliwianie przez zachodnich polityków masowych mordów na Ukrainie”. - Dobra esesmańska edukacja zwycięża. Gdzieś w tyłach głów niemieckich polityków nie wypleniono kompletnego braku empatii na masowe ludobójstwo, na mordy, na niszczenie całego narodu - mówił dalej.

Sakiewicz prognozuje, że „dla Niemców prawdopodobnie już jedynym ratunkiem będzie - wcześniej czy później - przyjęcie rosyjskiej narracji”.

- Skoro Putin jest niewinny i trzeba z nim robić interesy, winni będą musieli być Ukraińcy. Dzisiaj to brzmi absurdalnie, ale poczekamy kilka miesięcy, kilka lat i znajdą się tacy, którzy zaczną takie dowody przeprowadzać. Jeżeli tego nie ukrócimy, jeśli tego nie potępimy, za chwilę te absurdalne scenariusze staną się rzeczywistością. Mało tego, kłopoty będą mieli ci, którzy nadal będą nazywać rzeczy po imieniu. Dokładnie tak, jak po Katyniu czy po Smoleńsku. Nie tylko zabito naszego prezydenta, ale także specjalnie profanowano ciała polskich bohaterów

- wspomniał tragedię sprzed 12 lat.

Sakiewicz zarzucił wszystkim, którzy „piąstkowali sobie z Putinem, którzy się z nim przytulali, robili z nim biznesy”, współodpowiedzialność za zbrodnie Rosji.

- Było wiadomo, że tak jest. Dzisiaj jednak mniej wypada. Choć nie Scholzowi. Jak widać, jemu wypada wszystko. Widać nazistowskie korzenie zwyciężają

- wskazał.

 



Źródło: Polskie Radio 24, niezalezna.pl

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
am
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo