KSIĄŻKA | ZGODA - rząd i służby Tuska w objęciach Putina Zamów zanim Tusk zakaże tej książki!

Na Morzu Północnym zderzyły się dwa statki. Jeden z nich należał do Polskiej Żeglugi Morskiej

W Zatoce Niemieckiej u wybrzeży wyspy Helgoland zderzyły się na otwartym morzu dwa frachtowce. Jeden z nich to statek MS Polesie (190 metrów długości i 29 metrów szerokości) należący do Polskiej Żeglugi Morskiej, drugi pod brytyjskim dowództwem - "Verity" (91 metrów długości, 14 metrów szerokości). Zaginionych jest kilka osób - informuje portal dziennika "Bild".

MS Polesie
MS Polesie
Seamanpl via Wikipedia Commons

Według informacji "Bilda", do katastrofy doszło około godziny 5 rano dwanaście mil morskich na południowy zachód od Helgolandu.

Trwają poszukiwania rozbitków

Havariekommando (wspólna instytucja rządu federalnego i pięciu landów wybrzeża w celu zapewnienia skoordynowanego i wspólnego zarządzania w razie wypadków na Morzu Północnym i Morzu Bałtyckim) zakłada obecnie, że "Verity", który znajdował się pod brytyjskim dowództwem i był w drodze z Bremy do Immingham (Anglia), zatonął w wyniku kolizji. Jedna osoba została uratowana z wody i otrzymuje pomoc medyczną.

Kilka osób jest nadal zaginionych. Trwają poszukiwania rozbitków. Obecnie na miejscu wieje silny wiatr i są 3-metrowe fale.

Frachtowiec "Polesie" był w drodze z Hamburga do La Coruna (Hiszpania). Statek jest na powierzchni, a na jego pokładzie znajdują się 22 osoby, które są bezpieczne.

W poszukiwania są obecnie zaangażowane jednostki ratownicze, m.in. "Hermann Marwede" i "Bernhard Gruben" z Niemieckiej Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa (DGzRS), holownik ratunkowy "Nordic", łódź policji wodnej "Sylt" i śmigłowiec SAR "Sea King" niemieckiej marynarki wojennej - pisze "Bild".

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#wypadek #Niemcy #Polska #morze #Morze Północne

az