Tajemnice sędziego, agenta Łukaszenki » więcej w Gazecie Polskiej! CZYTAJ TERAZ »

Prezes PiS o rzekomym „demontażu Unii”: Oszustwo, manipulacja i nic więcej

Prezes PiS Jarosław Kaczyński odniósł się do tematu, który dziś rano rozgrzał media. Mowa o wywiadzie "Rzeczpospolitej" z Marie Le Pen i "demontażu Unii Europejskiej".

twitter.com/pisorgpl
Prezes PiS Jarosław Kaczyński odniósł się do tematu, który dziś rano rozgrzał media. Mowa o wywiadzie "Rzeczpospolitej" z Marie Le Pen i "demontażu Unii Europejskiej". - Sugestie, że chcemy wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej to oszustwa i manipulacje i nic więcej – zaczął Jarosław Kaczyński. Jednocześnie dodał, że ci, którzy mówią o Europie dwóch prędkości mogą doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji.

Od rana większość serwisów internetowych podjęła rzekome słowa Marine Le Pen o demontażu Unii.

"Jeśli wygram, podejmę współpracę z Kaczyńskim w demontażu Unii" - te słowa zacytowała "Rzeczpospolita", później Polska Agencja Prasowa, a po nich niemal wszystkie portale. Odniósł się do tego Jarosław Kaczyński.
 

Już w czasie briefingu powiedziałem o wyprowadzaniu Polski z Unii Europejskiej krótko: bzdura. I powtarzam to. Wszelkiego rodzaju sugestie, że my chcemy sami czy z panią Le Pen – z którą mamy tyle samo wspólnego co z panem Putinem – wyprowadzać Polskę z UE są po prostu oszustwem, manipulacją i niczym więcej. Są nadużyciem i chciałem to bardzo wyraźnie powiedzieć. Każdy, kto się posługuje tego rodzaju stwierdzeniami, po prostu kłamie, manipuluje, wprowadza w błąd opinię publiczną. To zdjęcie, które jest na okładce „Newsweeka” to kolejny dowód, w którą stronę idzie tego rodzaju dziennikarstwo

– powiedział Jarosław Kaczyński na briefingu.

Prezes PiS podniósł ważny temat – Unię dwóch prędkości.
 

Natomiast chcę powiedzieć coś jeszcze innego. Dzisiaj staje problem bardzo poważny i realny. To problem tzn. Europy dwóch prędkości, czyli w gruncie rzeczy rozbijania UE i ze zdumieniem w sobotę w czasie konferencji w Jasionce – poświęconej zupełnie innym sprawom – słyszałem wystąpienie premiera Buzka, który mówił o Europie dwóch prędkości na takiej zasadzie, że to już właściwie rozstrzygnięte i zaakceptowane. Może bez entuzjazmu, ale zaakceptowane i ci, którzy w ten sposób sprawy stawiają, rzeczywiście mogą doprowadzić do jeszcze cięższego niż obecnie kryzysu UE i to jest niebezpieczne. A to przecież postawa Platformy


– zaznaczył polityk.

Jarosław Kaczyński zaznaczył, że musimy zabiegać o to, aby koncepcja, która oznacza koniec UE nie została zrealizowana. Ocenił, że są głęboko przekonani, że Unia powinna istnieć, powinna być zachowana w całości, z mocną pozycją państw narodowych, ale wymaga reform.
 

Jeżeli oświadczenie Marine Le Pen rzeczywiście padło, to jest ona w błędzie

– stwierdził prezes PiS.
 

Temat o rzekomym wyjściu Polski z UE to temat stworzony przez opozycję, która dzięki temu nas atakuje

– dodał.

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#UE #PiS #PO #interes Polski #Jarosław Kaczyński

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
mg
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo