Mazowieccy radni KO w obronie Trzaskowskiego. Dostali odpowiedź
- Jak to się dzieje, że problem wypłat świadczeń 500 plus dotyczy wielu samorządów w Polsce, w tym Pruszkowa, a kontrola jest zlecona właśnie w Warszawie? – zastanawiali się radni z Koalicji Obywatelskiej, odnosząc się do kontroli, którą w urzędzie m.st. Warszawy zlecił wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera. Rzecznik wojewody szybko jednak sprowadziła ich na ziemię.
Przed Urzędem Wojewódzkim konferencję zwołali przewodniczący klubu radnych Koalicji Obywatelskiej w Sejmiku Województwa Mazowieckiego Krzysztof Strzałkowski, radny Sejmiku Krzysztof Skolimowski oraz radna warszawskiej dzielnicy Wawer Marta Turska.
Radni podczas konferencji odnieśli się do kontroli, którą w Warszawie zlecił wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera w sprawie 500 plus.
"Wiemy, że nieterminowość wypłat świadczenia 500+ jest również w innych gminach w Polsce, między innymi w Pruszkowie, Słupsku czy w Jastrzębiej Górze" – przekazała radna Marta Turska
Radny Skolimowski zadał też pytanie "dlaczego wojewoda właśnie w Pruszkowie nie przeprowadza kontroli?". "Czy przyczyną braku kontroli w Pruszkowie jest to, że syn pana wojewody jest tam wiceprezydentem?" – dodał radny
Strzałkowski powiedział natomiast, że "pozostaje pytanie, czy nie ma to podtekstu politycznego związanego ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi".
Zapytana przez rzecznik wojewody Mazowieckiego Ewa Filipowicz o problem dotyczący wypłacania świadczeń 500 plus w Pruszkowie wskazanym przez radnych Koalicji Obywatelskiej powiedziała, że realizacja świadczeń w tym mieście "wygląda dobrze".
Dodała, że w Pruszkowie do 30 września zostało rozpatrzonych "ponad 90 proc. wniosków, podczas, gdy w niektórych dzielnicach (Warszawy) np., bodajże w Ursusie stopień realizacji wynosi 43 proc". "Dlatego kontrola została wszczęta w Warszawie" – zaznaczyła.
Wojewoda zlecił kontrolę w stołecznym ratuszu dotyczącą: szacowania wysokości dotacji, wykorzystania środków i rzetelności sprawozdań w realizacji programu 500 plus.
Ogółem we wrześniu ratusz zgłosił do wojewody zapotrzebowanie na wypłaty łącznie w wysokości 212,8 mln zł. Wojewoda przelał te pieniądze w sześciu transzach: 12 września – 65,2 mln zł, 16 września – 21,2 mln zł, 19 września trzy kwoty – 29 mln zł, 27,98 mln zł i 16,98 mln zł oraz ostatnią 26 września – 1,8 mln zł.
Tymczasem na październik miasto zgłosiło już zapotrzebowanie na 191 mln zł. 1 października przelano na konto miasta pierwszą transzę w wysokości 59,8 mln zł
Źródło: niezalezna.pl, PAP
Wczytuję ocenę...
