Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Rosja przygotowuje się do odcięcia kraju od internetu. To preludium globalnego konfliktu?

Rosyjskie władze zamierzają pogłębić izolację swojego kraju od świata.

petyr
Rosyjskie władze zamierzają pogłębić izolację swojego kraju od świata. Na przyszły tydzień zaplanowano rozszerzone posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej (RB FR), na którym prezydent, służby specjalne, członkowie rządu i operatorzy internetu omówią kwestię ewentualnego odłączenia Rosji od globalnej Sieci – informuje „Gazeta Polska Codziennie”

Oficjalnie mówi się, że chodzi o zapobieganie zagrożeniom w sferze przepływu danych. Według rosyjskich mediów RB FR zbierze się w środę 1 października. Na rozszerzonym posiedzeniu mają być obecni przedstawiciele ministerstwa łączności, urzędu nadzoru komunikacji i największych operatorów internetowych.

Minister łączności Nikołaj Nikiforow ma złożyć prezydentowi meldunek dotyczący przeprowadzonych w lipcu ćwiczeń, w trakcie których badano możliwość odłączenia Rosji od światowego Internetu. Na razie rezultaty badań są tajne. Według informacji pochodzących z Dumy Państwowej Moskwa rozważa kwestię uregulowań technicznych, mających na celu zwiększenie wpływu władz na działanie Sieci w Rosji. Temu ma służyć przenoszenie na teren Federacji Rosyjskiej serwerów DNS, które dotychczas znajdowały się za granicą. Serwery te pozwalają na zamianę adresów znanych użytkownikom internetu na adresy zrozumiałe dla urządzeń tworzących sieć komputerową.

Kwestia punktowego odcinania internetu była rozpracowana przez rosyjskie służby specjalne. Dotychczas pozwalało to na blokowanie stron, które władze uznawały za ekstremistyczne. W najbliższym czasie planuje się rozszerzenie uprawnień służb w tym zakresie.
Jednak działania na wielką skalę to nowość. Ministerstwo łączności 28 lipca poinformowało o właśnie zakończonych „ćwiczeniach w zakresie obrony rosyjskiego segmentu internetu”. Przeprowadzono je na polecenie Władimira Putina pod kierownictwem Nikiforowa. Uczestniczyli w nich przedstawiciele struktur siłowych (Federalnej Służby Bezpieczeństwa, Federalnej Służby Ochrony, ministerstwa obrony i ministerstwa spraw wewnętrznych) oraz instytucji koordynujących funkcjonowanie sieci internetowej na terytorium Rosji.

Oficjalnie mówi się o technicznej gotowości państwa do działania w wypadku odłączenia z zewnątrz, w wyniku czego od globalnej Sieci odcięty zostałby Runet, czyli rosyjski segment internetu. Jednak w istocie może chodzić o stworzenie autonomicznego systemu przepływu danych w związku z przygotowaniami Rosji do konfliktu zbrojnego na większą skalę lub dążeniem do ściślejszej kontroli obywateli.

Według rosyjskich „Wiedomosti” rosyjscy operatorzy mają być technicznie gotowi do natychmiastowego odłączenia rosyjskiej sieci od globalnej w wypadku „sytuacji nadzwyczajnej”. Przy czym za „sytuację nadzwyczajną” mogą być uznane zarówno działania wojenne, jak i masowe protesty na terenie Rosji.

Już wiosną br. pojawiły się słuchy o stworzeniu przy administracji prezydenta grupy roboczej pracującej nad nowym systemem przesyłu danych, który działałby tylko przy wykorzystaniu infrastruktury rosyjskich operatorów. Zabronione też miało zostać korzystanie z zagranicznych serwerów DNS dla domen RU i RF.

W tym samym czasie deputowany Rady Federacji Maksim Kawdżaradze zaproponował utworzenie rosyjskiej sieci, do której dostęp z USA i krajów Unii Europejskiej byłby zamknięty, nazwanej na cześć „Kiwaczka”, czyli „Czeburaszki”, bohatera sowieckiej bajki. Według pomysłodawcy pozwoliłoby to rosyjskim użytkownikom internetu „wyjść spod kontroli USA”. Rosyjscy komentatorzy uznali, że tego rodzaju propozycje są inspirowane zamordyzmem Iranu i Korei Północnej.

Na początku września deputowani Dumy zwrócili się do rządu z prośbą o przygotowanie „planu obrony cywilnej” na wypadek odłączenia internetu. Chodzi o przeciwdziałanie zagrożeniom, w których wyniku banki i instytucje korzystające z łączy internetowych byłyby narażone na straty.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Wespazjan Wielohorski
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo