Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

"To afera rządu, Donald Tusk miał pełną wiedzę"

To co dzieje się w chwili obecnej przechodzi wszelkie granice tolerancji dla zjawiska nepotyzmu.

To co dzieje się w chwili obecnej przechodzi wszelkie granice tolerancji dla zjawiska nepotyzmu. - Skala zjawiska z jaką mamy do czynienia w chwili obecnej przekracza granice przyzwoitości i niewątpliwie powinna spotkać się z gwałtowną reakcją opinii publicznej co powinno mieć wyraz w pracach parlamentu - Mariusz Kamiński, wiceprezes PiS na antenie TOK FM komentuje wniosek o powołanie komisji śledczej.

- Sytuacja jest absolutnie nie do przyjęcia. Skala nepotyzmu, skala kumoterstwa wsadzania do spółek Skarbu Państwa, do spółek samorządowych, komunalnych(...) jest nie do przyjęcia, nie do zaakceptowania  - dodaje

- Zaczęło się od dziwnej, pełnej hipokryzji konferencji prasowej ministra Grada w Sejmie, gdzie informuje ze świętoszkowatą miną, że rezygnuje z mandatu poselskiego. Enigmatycznie wspomniał o jakichś misjach państwowych, które ma dalej wykonywać. Po czym dowiadujemy się, że bez żadnego postępowania konkursowego i formalnych kompetencji, Pan Grad ma budować elektrownie jądrowe - oburzył się wiceprezes PiS.

- Grad nie jest ani specjalistą od budownictwa, ani od energetyki jądrowej. Jest natomiast prominentnym działaczem Platformy i dlatego uhonorowano go tak wysokimi apanażami - Kamiński przypomniał, że byłemu ministrowi skarbu państwa przyznano wynagrodzenie wysokości 110 tys. zł

Kamiński przypomniał że już w 2009 jako szef CBA kierował raporty do premiera w których opisywał materiał zgromadzony przez CBA - Przesłałem wtedy premierowi akt oskarżenia, który prokuratura skierowała do sądu, ale nie było żadnej reakcji ze strony rządu. Łukasik przez kolejne trzy lata pełnił swoją funkcję. Nie było żadnej reakcji premiera. - tłumaczył Kamiński.

- Dopiero teraz, na przełomie roku, został odwołany z niejasnych dla mnie względów. Zadecydowały intrygi wewnątrz PSL, a nie złamanie prawa - zauważył wiceprezes PiS.

- Dlatego proszę nie mówić o aferze taśmowej PSL. To afera rządu, Donald Tusk miał pełną wiedzę o tym, co się dzieje w instytucjach podległych koalicji - podsumował poseł.


 



Źródło:

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Marek Nowicki
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo