10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

A to ciekawostka - znany adwokat na liście Schetyny i spółki. To pełnomocnik 38 sędziów z Krakowa

Znany adwokat Michał Wawrykiewicz, który szefuje inicjatywie "Wolne Sądy", znalazł się na liście kandydatów Platformy Obywatelskiej-Koalicji Europejskiej do Parlamentu Europejskiego. Mecenas - pełnomocnik sędziów z Krakowa, którzy pozwali „Gazetę Polską” oburzonych publikacją wywiadu z premierem Mateuszem Morawieckim - pracuje w Warszawie, ale będzie kandydował z Wielkopolski. No chyba, że Grzegorz Schetyna zmieni zdanie.

mecenas Michał Wawrykiewicz
mecenas Michał Wawrykiewicz
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Adwokat Michał Wawrykiewicz często przedstawiany jako "obrońca" demokracji znalazł się na liście obok b. premier Ewy Kopacz, Leszka Millera czy Adama Szejnfelda.

Wawrykiewicz to warszawski mecenas, jeden z prawników najaktywniej wojujących z reformami sądownictwa obecnego rządu i lider "Wolnych Sądów". Tak przynajmniej przedstawiano go na jednym z tegorocznych spotkań „obrońców demokracji”:

- Twórcy inicjatywy Wolne Sądy wyjaśniają nam jak sądownictwo jest niszczone w Polsce, bronią osoby, które są oskarżane o udział w protestach, pomagają organizacjom ulicznym, tłumaczą zawiłe kwestie prawnicze na język wartości

– mówiła organizator spotkania z adwokatami Kinga Łozińska.

Inicjatywę Wolne Sądy założyła w lipcu 2017 r. czwórka warszawskich adwokatów i prawników. Na jej czele - oprócz Wawrykiewicz - stoją Maria Ejchart-Dubois (żona mec. Jacka Dubois), Paulina Kieszkowska-Knapik (żona czołowego reportera TVN Macieja Knapika) i Sylwia Gregorczyk-Abram.

Adwokat, który postara się uzyskać mandat do PE z list POKO, jest także współautorem pozwu blisko 40 sędziów, którzy wytoczyli „Gazecie Polskiej” proces - zażądali sprostowania do fragmentu autoryzowanego wywiadu z premierem Mateuszem Morawieckim. Pozew został odrzucony przez sąd I instancji.

Mecenas Michał Wawrykiewicz jest częstym komentatorem telewizji komercyjnych. W jednym z programów emitowanych w internecie mówił Tomaszowi Lisowi, że „TSUE jest naszą ostoją”. Stwierdził też, że należy naciskać na władzę, by wycofała się z reformy sądownictwa.

- Trzeba na niej to wymuszać siłą

– mówił mec. Wawrykiewicz.

 



Źródło: niezalezna.pl

Maciej Marosz