Wiadomo już, kiedy sąd rozpozna wniosek komisji śledczej Magdaleny Sroki o tymczasowe aresztowanie posła PiS Zbigniewa Ziobry. Wniosek do sądu złożono po tym, jak Ziobrę skutecznie doprowadzono na obrady komisji, lecz jej członkowie zakończyli posiedzenie i wyszli.
Komisja śledcza ds. Pegasusa planowała przesłuchać Zbigniewa Ziobrę ostatni raz 31 stycznia, wcześniej komisja Magdaleny Sroki zwróciła się do sądu o zatrzymanie posła i doprowadzenie go na przesłuchanie. Sejm uchylił mu w tym celu immunitet, a Sąd Okręgowy w Warszawie wyraził na to zgodę. Policja zatrzymała Ziobrę w dniu posiedzenia komisji śledczej po godzinie 10.30, gdy skończył udzielać wywiadu w siedzibie Telewizji Republika. Mimo skutecznego doprowadzenia na posiedzenie komisji, komisja... przegłosowała wniosek o areszt, zakończyła obrady i wyszła z sali.
Rzeczniczka warszawskiego Sądu Okręgowego sędzia Anna Ptaszek poinformowała, że posiedzenie dotyczące wniosku sejmowej komisji śledczej o areszt wobec Zbigniewa Ziobry odbędzie się z udziałem przedstawicieli stron - komisji i byłego ministra. Sąd zajmie się wnioskiem w poniedziałek 31 marca.
"Posiedzenie odbędzie się z udziałem przedstawiciela komisji śledczej, jeśli przyjdzie, oraz pana Ziobry z pełnomocnikiem, jeśli przyjdą. Natomiast posiedzenie będzie bez udziału publiczności, której udział nie jest przewidywany" - powiedziała sędzia Ptaszek.
Jak dodała, termin posiedzenia wyznaczono na najbliższy poniedziałek 31 marca, o godz. 12 w jednej z sal Sądu Okręgowego w Warszawie. Decyzję podejmie sędzia Tomasz Grochowicz, o którym pisaliśmy niedawno na Niezalezna.pl.