
Magdalena Żuraw
O autorze
Gwizdy, buczenie i okrzyki "precz z komuną". Tak na Ryszarda Kalisza zareagowali wyborcy
Podczas uroczystości na Zamku Królewskim Karol Nawrocki odebrał od szefa PKW Sylwestra Marciniaka uchwałę o wyborze na urząd prezydenta. Kiedy część oficjalna dobiegła końca i uczestniczący w wydarzeniu opuszczali zamek, zgromadzeni na placu wyborcy dawali upust swoim sympatiom i... antypatiom. Te ostatnie mocno dały się we znaki Ryszardowi Kaliszowi. Członek PKW został wygwizdany a ludzie krzyczeli "precz z komuną".
Rano mówił o kliku tysiącach, wieczorem... nie podejmuje się oceny. O co chodzi Kaliszowi?
- Uważam, że PKW tej całej sytuacji nie może zostawić. To nie jest żadne podważanie czegokolwiek, to jest procedura, która zmierza do tego, żeby w sprawozdaniu PKW zawarta była prawda - mówił Ryszard Kalisz przed spotkaniem w PKW, odnosząc się do rzekomych nieprawidłowości wyborczych. Jaka, zdaniem Kalisza, jest skala tych nieprawidłowości? Rano mówił o tym, że nie wydaje mu się, aby przekroczyła kilka tysięcy. Teraz natomiast stwierdził: w najmniejszym stopniu nie podejmuję się oceny.
Atak na córkę Karola Nawrockiego. Morawiecki apeluje: Ludzie, dajcie spokój dzieciom! Wara od dzieci!
Na córkę Karola Nawrockiego wylał się obrzydliwy hejt ze strony zwolenników Rafała Trzaskowskiego, którzy w ten sposób próbowali odreagować wyborczą porażkę wice-Tuska. - To są przecież dzieci! Ludzie, dajcie spokój dzieciom! Wara od dzieci, nie ruszajcie dzieci! - skomentował na antenie Telewizji Republika były premier Mateusz Morawiecki. Przypomniał też pewną scenę ze swojej wizyty w Watykanie.
Powtórzyli stare zagranie. Dziś krzyczał Zembaczyński, w 2020 r... pedofil z Targówka - Robert K.
Zamiast Rafała Trzaskowskiego na debacie Republiki w Końskich pojawił się poseł KO Witold Zembaczyński. Polityk był częścią tłumu, który zagłuszał wydarzenie. Z podobnym zagraniem mieliśmy do czynienia podczas debaty prezydenckiej, jaka odbyła się w 2020 r. również w Końskich i również bez udziału Rafała Trzaskowskiego. Wtedy na czele zadymiarzy stanął... Robert K., znany dziś bardziej jako pedofil z Targówka.