Na Białorusi zaczynają się poszukiwania szczątków żołnierzy KOP
W miejscowości Pahost na północy Białorusi niedługo rozpoczną się prace poszukiwawcze szczątków kilkunastu żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza, którzy zginęli oni 17 września 1939 roku w czasie potyczki z Armią Czerwoną. Strażnica Pohost w regionie wilejskim wchodziła w skład kompani granicznej KOP „Dołhinów” batalionu „Budsław” pułku „Wilejka”. W dniu kiedy Rosja Sowiecka zaatakowała Polskę, cała załoga strażnicy zginęła w walce. Jedyny znany z nazwiska żołnierz w Pahoście to dowódca strażnicy – plutonowy Stefan Komar.
Jak podało na Facebooku Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN:
Prace będą polegały w pierwszej kolejności na dokonaniu odwiertów i wykopów sondażowych w ramach pól badawczych wyznaczonych na podstawie map wojskowych i zdjęć satelitarnych. Sondaże wiertnicze pozwolą na rozpoznanie warunków glebowych, struktury gruntu i układu warstw związanych z infrastrukturą z okresu funkcjonowania strażnicy.
Prace poszukiwawcze mają prowadzić polscy specjaliści i żołnierze specjalnego białoruskiego batalionu. Nie wiadomo dokładnie, gdzie spoczywają polegli żołnierze KOP. Ich zwłoki zostały pochowane przez miejscową ludność. Dziś w tym miejscu jest pole.
W przypadku odnalezienia szczątków zostanie przeprowadzona ekshumacja, a następnie będą one przeniesione do kwatery żołnierzy polskich na pobliskim cmentarzu. Być może dowiemy się, w jaki sposób zginęli.
Instytut Pamięci Narodowej otrzymał zgodę białoruskich władz na przeprowadzenie poszukiwań. Białoruscy historycy zwracają uwagę, że polscy specjaliści po raz ostatni prowadzili podobne prace poszukiwawcze w 2008 roku w Kobryniu.
Korpus Ochrony Pogranicza – była to formacja wojskowa utworzona w 1924 r. do ochrony wschodniej granicy II Rzeczypospolitej przed penetracją agentów i zwartych uzbrojonych oddziałów dywersyjnych przerzucanych przez sowieckie służby specjalne z ZSRS na terytorium II Rzeczypospolitej. KOP miało służyć tylko podczas pokoju.
Źródło: znadniemna.pl, dzieje.pl, ipn.gov.pl
