Pytany o stanowisko Polski w tej sprawie szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski nazwał działania Komisji Europejskiej szantażem.- Po pierwsze Komisja jest strażnikiem traktatów. Po drugie unijne prawo musi być stosowane. Pierwszy i drugi punkt prowadzą nas do konkluzji, że Komisja ma monitorować i egzekwować prawo europejskie, a narzędziem, jakie dają jej traktaty, jest procedura o naruszenie prawa - powiedział rzecznik KE.
Internauci poszli znacznie dalej i zaczęli wypominać, kto doprowadził do ataków na Polskę na forum Parlamentu Europejskiego. Szczególnie duże zainteresowanie wzbudziła niedawna tyrada eurodeputowanej PO Barbary Kudryckiej.- Nie zgadzamy się z takim szantażem, z taką koncepcją, że jeśli nie przyjmiecie migrantów, nie wykażecie solidarności, to będziecie karani finansami, to być może zostaną wam obcięte fundusze, subsydia europejskie – mówił Waszczykowski.
- Państwa członkowskie powinny wypełniać wcześniej podjęte dobrowolne zobowiązania. Nie rozumiem, dlaczego rząd w Polsce nie przyjął 7 tysięcy uchodźców, w tym dzieci. Do przyjęcia tylu osób zobowiązał się poprzedni rząd Ewy Kopacz. 40-milionowy kraj naprawdę na to stać – mówiła Kudrycka.