Nie ulega dla mnie wątpliwości, że rząd nie chce wyjaśnić tej sprawy. A jak się wczytamy w to, co zostało m.in. opublikowane na stronach internetowych tvn24.pl, to widzimy, że w tej sprawie premier po pierwsze w swoich zeznaniach mataczy, po drugie, ja się doszukałem tam ewidentnego mijania się z prawdą – stwierdził dziś w rozmowie z dziennikarzem TVN24 poseł PiS Zbigniew Girzyński.
Więcej o tej sprawie portal Niezalezna.pl pisał wczoraj w artykułach pt.
„Smoleńsk: zeznania Tuska sprzeczne z faktami” oraz
„Zeznania Arabskiego. Podwójna gra ekipy Tuska”.
- Czekam kiedy w tej chwili prokuratura złoży wniosek i będzie wniosek o uchylenie immunitetu panu premierowi ponieważ powinien być postawiony zarzut składania fałszywych zeznań. To widać ewidentnie w tym co zostało opublikowane – mówił dziś polityk PiS. Jak tłumaczył, chodzi o fragment wypowiedzi Tuska, w którym premier stwierdził, że o zamiarze wyjazdu prezydenta Kaczyńskiego do Katynia dowiedział się z mediów. Według Tuska, było to już po tym, jak on sam został zaproszony przez Władimira Putina.
- Wiemy doskonale, że o sprawie tej Kancelaria Prezydenta informowała rząd ponad dwa tygodnie wcześniej – kontynuował Girzyński.
- I twierdzenie premiera w tym zakresie jest mijające się z prawdą. Myślę że zarzut fałszywych zeznań jest czymś, co się nasuwa. Pytanie – czy prokuraturze wystarczy odwagi żeby wreszcie to przyznać.
Chce Pan powiedzieć, że premier Tusk jest kłamcą? – zapytał dziennikarz TVN24.
- Tak. W tym zakresie moim zdaniem – tak – odpowiedział polityk PiS-u.
Więcej o zeznaniach oraz innych dokumentach z umorzonego przez prokuraturę śledztwa dotyczącego nieprawidłowości podczas organizacji wizyt premiera i prezydenta w Katyniu w 2010 r. w najbliższych numerach "Gazety Polskiej Codziennie" i "Gazety Polskiej"
Źródło:
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Olga Alehno
Wczytuję ocenę...