Sebastian Kościelnik stał się znany z powodu wypadku z kolumną Beaty Szydło w Oświęcimiu w 2017 roku. Sąd uznał go za winnego ws. nieumyślne spowodowanie zdarzenia. Kandydat KO startował z Warszawy, choć nie za wiele ma z nią wspólnego. Otrzymał... kilkaset głosów.
Choć w tych wyborach są przypadki polityków, którzy dostali się do Sejmu albo bez prowadzenia kampanii w terenie (Roman Giertych), albo z powodu partyjnego szyldu (Michał Kołodziejczak), to przypadek Sebastiana Kościelnika jest wart odnotowania. Kandydat Koalicji Obywatelskiej startował z Warszawy do Sejmu z 25. miejsca na liście. Wsparł go osobiście Donald Tusk, mówiąc kilka miesięcy temu, że rozbite Seicento po stłuczce z BOR to "symbol aroganckiej władzy". Samochód trafił na licytację, a kierowca pokazywał to wydarzenie na zdjęciach wraz ze wspierającym KO Jurkiem Owsiakiem.
Kochani!
— Sebastian Kościelnik 🇵🇱🇪🇺 (@S_Koscielnik) September 20, 2023
Kilka miesięcy temu składałem tutaj przed Wami obietnicę, a dziś słowo stało się faktem. Moje pancerne Seicento zostało oficjalne przekazane na licytację #WOŚP ❤️❤️❤️❤️
Seicento dostanie nowe życie i będzie jeździć do końca świata i jeden dzień dłużej! Cieszę się, że… pic.twitter.com/nFGwy8PYC0
Kościelnik od początku procesu twierdził, że jest niewinny i miał za złe polskiemu państwu, że musi stawać przed sądem w procesie. Niedoszły parlamentarzysta pochodzi z Oświęcimia, mieszka w Poznaniu, a jak sam mówił, studiuje prawo w Olsztynie. Na finiszu kampanii nieoczekiwanie ją przerwał, by oznajmić coś sensacyjnego. Było to pismo z sądu o wyznaczonym terminie do stawienia się - Kościelnik nie wpłacił nawiązki, zasądzonej przez sąd, na rzecz Caritas wskazanej przez Szydło i oficera BOR, również poszkodowanego w wypadku. Tłumaczył, nie znał numeru konta, ponieważ była premier mu nie odpowiedziała w tej kwestii. Po kilkunastu godzinach Kościelnik odwiesił kampanię.
Manewr kandydata KO nie przyniósł żadnego efektu. Kościelnik w okręgu uzyskał zaledwie 443 głosy, co przełożyło się na 0,03 proc. poparcia.
Policja już się szykuje do masowych zatrzymań? https://t.co/tq2s5PuBiy
— Sebastian Kościelnik 🇵🇱🇪🇺 (@S_Koscielnik) October 15, 2023