Sejm
Co dalej z Pauliną Matysiak? "Gdybym nic nie robiła, tylko pobierała dietę jak inne posłanki, miałabym spokój"
"Gdybym była posłanką, która nic nie robi, tylko po prostu sobie jest, nie miałabym absolutnie żadnych problemów w partii - oceniła wyrzucona z partii Razem Paulina Matysiak. "Byłabym sobie jedną z wielu parlamentarzystek, które są, bo są. Nikt się nimi nie interesuje, nie sprawiają żadnych kłopotów, nie zmuszają do myślenia. Po prostu pobierają swoją dietę i mają święty spokój" - stwierdziła Matysiak. Będzie ona teraz posłanką niezrzeszoną, ale od decyzji zarządu ma zamiar się odwołać.