Szef największej niemieckiej partii opozycyjnej, SPD, Sigmar Gabriel wezwał wszystkich polityków w swoim kraju do bojkotu piłkarskich mistrzostw Europy 2012 na Ukrainie.
"
Politycy muszą uważać, gdyż mogą stać się klakierami reżimu. Będą być może siedzieli na stadionach obok dyrektorów więzień i pracowników tajnej policji" - powiedział Gabriel w wywiadzie dla gazety "Bild am Sonntag", dodając: "
W razie wątpliwości nie powinno się jechać (na Ukrainę)".
Szef SPD wyraził ponadto swoje wątpliwości co do dalszego rozwoju stosunków Unii Europejskiej z Ukrainą. "
Dopóki na Ukrainie trzyma się ludzi z powodów politycznych w więzieniach, tak długo nie można utrzymywać normalnych stosunków z tym krajem. W tych warunkach nie można ratyfikować umowy o stowarzyszeniu Ukrainy z UE" - wyjaśnił Gabriel.
Źródło:
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Marek Nowicki
Wczytuję ocenę...