Prezydent Andrzej Duda wziął wczoraj udział w wieczornym śpiewaniu piosenek powstańczych. Po obchodach, umieścił zdjęcie z placu Piłsudskiego i do 2 nad ranem rozmawiał z Internautami na Twitterze. Andrzej Duda żartował z plotek, jakoby nie on sam prowadził swoje konto, a robił to ktoś inny. Poruszał też poważne tematy, jak choćby potrzeby szacunku w życiu publicznym.
"To piszę ja. Andrzej Duda;-)))" - napisał prezydent elekt w odpowiedzi na pytanie: "a kto to pisze? Ktoś wynajęty?". Jako dowód umieścił własne zdjęcie, wykonane telefonem:
Prezydent elekt pytany był nawet, czy zdjęcie wykonane zostało z jego własnego telefonu.
"Z mojego?!? Ależ skąd! Przecież to nie licuje z godnością urzędu elekta! ;-)))" - zażartował Duda. Na komentarz, żeby uważał
"na wpadki i różne niejasności", ponieważ
"przeciwnicy zmanipulują cokolwiek", by w niego uderzyć - nowy prezydent odpowiedział przysłowiem:
Sprawa prowadzenia twitterowego konta pojawiła się również w rozmowie z innymi Internautami. Andrzej Duda wyjaśniał, że są dwa profile: kampanijny @AndrzejDuda2015 i jego prywatny @AndrzejDuda, który obsługuje on sam:
Nie zabrakło też wymiany tweetów na temat potrzeby życzliwości i szacunku w życiu publicznym.
"Mnie też tego bardzo brakuje w naszej polskiej codzienności. Jeśli się uda, będzie wielki sukces. Czas pokaże." - napisał Andrzej Duda, a dalej stwierdził, że pogarda
"niszczy wszystkich", zarówno
"tych, którzy jej doświadczją i tych, którzy ją czynią". "Czas na szacunek" - podsumował prezydent elekt:
Ok. 2:30 Andrzej Duda pożegnał się z Internautami.
"Hmm..., faktycznie póżno już. Zamykam. Dobranoc! :-)" - napisał prezydent elekt:
Źródło: niezalezna.pl
sp