Potwierdziły się informacje, do których dotarł portal Niezalezna.pl jeszcze w ubiegłym roku. Okazuje się, że oferty na zakup telewizji TVN złożyli biznesmen Michał Sołowow oraz holding Wirtualnej Polski, powiązanej z szefem InPostu Rafałem Brzoską. Jak pisaliśmy w grudniu 2024 r. - to właśnie przejęcia TVN przez ludzi związanych z Brzoską obawiał się Donald Tusk, wpisując TVN na listę spółek strategicznych.
Na przełomie sierpnia i września 2024 r. polskie media zaczęły rozpisywać się na temat możliwej sprzedaży należącej do Warner Bros Discovery telewizji TVN. Decyzja podyktowana miała być kiepską kondycją finansową amerykańskiego giganta medialnego, choć grupa kapitałowa TVN przynosi regularne, idące w setki milionów złotych zyski.
Z uwagi na znaczenie tej stacji na polskim rynku medialno-biznesowym, temat możliwej transakcji błyskawicznie zelektryzował opinię publiczną, wzbudzając falę komentarzy i spekulacji. Tym bardziej, zważywszy na rolę, jaką telewizja z Wiertniczej odgrywa w polskiej polityce.
Zwolennicy polskiej prawicy ze sprzedażą TVN-u wiązali nadzieję na zmianę linii redakcyjnej, która dotychczas jednoznacznie faworyzowała stronę liberalno-lewicową. Natomiast w obozie koalicji 13 grudnia zapanowała konsternacja i przerażenie.
Jak już pisaliśmy w grudniu ubiegłego roku - według informacji, do których dotarł portal Niezalezna.pl, założyciel i prezes kurierskiej firmy InPost Rafał Brzoska rozważa lub rozważał start w nadchodzących wyborach prezydenckich. W kampanii wyborczej biznesmena mogłaby wspierać telewizja TVN, jeśli kupiłaby ją czeska miliarderka Renáta Kellnerová. Jej fundusz inwestycyjny PPF jest bowiem głównym udziałowcem InPostu. Jak ustaliliśmy - to właśnie takiego scenariusza, a nie rzekomej groźby przejęcia TVN przez Węgrów i środowisko PiS, przestraszył się Tusk, postanawiając wpisać TVN do wykazu spółek "pod ochroną" państwa.
Stacja, która stanowiła parasol ochronny nad Tuskiem, przeistoczona w wehikuł kampanijny konkurencyjnego liberalnego kandydata, mogłaby pogrzebać szansę kandydata PO nawet na II turę. Zwłaszcza, że istotnym atutem w kampanii Brzoski mogłaby być jego prywatna fortuna i rosnąca rozpoznawalność, a być może także i rozbudowana infrastruktura InPostu.
Jest jeszcze jedna rzecz, która zwiększałaby szanse Brzoski, a jednocześnie "topiłaby" kandydata Platformy Obywatelskiej. Według naszych informacji poparcia politycznego i wsparcia organizacyjnego skłonny byłby udzielić Brzosce Rafał Dutkiewicz - były prezydent Wrocławia z ramienia PO, obecnie prezes Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej - mający szerokie kontakty i wpływy zarówno w Koalicji Obywatelskiej, jak i w gronie znanych "niezależnych" samorządowców.
Dziś fakt, że Brzoska wciąż jest zainteresowany nabyciem TVN - choć obecnie w innej konfiguracji biznesowej niż przed kilkunastoma tygodniami - potwierdziło dziś Radio ZET. Według rozgłośni zakupem TVN jest zainteresowanych dwóch polskich inwestorów: biznesmen Michał Sołowow, jeden z najbogatszych Polaków oraz... holding Wirtualnej Polski, mający wystąpić z innym podmiotem, „który może być powiązany z miliarderem i biznesmenem Rafałem Brzoską”.
– Złożyliśmy niewiążącą ofertę, uznając, że jest to rodzaj transakcji, na którą powinniśmy odpowiedzieć pozytywnie
– powiedział agencji Bloomberg Maciej Gorzeliński, reprezentujący spółki należące do Sołowowa.
Rzecznik Holdingu WP Michał Siegieda odpisał zaś:
Firma, jak podają Wirtualne Media, w ostatnich latach realizowała przede wszystkim przejęcia w segmencie e-commerce. We wrześniu 2024 roku sfinalizowała kupno za 16,7 mln euro 80 proc. udziałów spółki Creative Eye, do której należy rumuńska platforma turystyczna Litoralul Romanesc, natomiast w drugiej połowie grudnia porozumiała się co do przejęcia za 1 mld zł 100 proc. akcji Invia Group, właściciela internetowych platform turystycznych w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Czechach, na Słowacji, Węgrzech i w Polsce.