PO zmasakrowana na własnej konferencji prasowej. "Macie kłamstwo wpisane w program"

To była nierówna walka, a politykom Platformy Obywatelskiej najwyraźniej brakowało argumentów.

Związkowcy nie wytrzymali, kiedy Saługa próbował przekonywać, że „rząd PiS nie potrafi uruchomić bloku zbudowanego za sześć miliardów złotych”. Zebrani zarzucili posłom PO kłamstwa.

Macie kłamstwo wpisane w program. Energia jest dlatego droga, bo Donald Tusk i Ewa Kopacz załatwili nam to w UE

- mówił jeden z mężczyzn.

Politycy zostali zapytani także o alternatywę dla Jaworzna.

Dzisiaj pan przeszkadza, dzisiaj to jest faza uruchomienia bloku, na dzień dzisiejszy będą uruchamiane próby i wprowadzany jest w system energetyczny Polski

- powiedział przewodniczący Międzyzakładowej Komisji Zakładowej Kontra Artur Wilk.

Pan, robiąc sobie pijar i szczując ludzi między sobą, wskazuje niesłusznie na przyczyny drożyzny

- kontynuował.

Jeżeli chodzi o dostęp do energii elektrycznej, stanowimy stabilność energetyki europejskiej, mamy najtańszą energię, opieramy się na swoich zasobach, a nie na tych dostarczonych z obcego kapitału

– mówił.

Jak dodał, pracownicy elektrowni chcą pracować w Jaworznie i chcą „stanowić stabilność krajowej energetyki bez dostępu zagranicznego kapitału”.  - My dziś ratujemy energetykę europejską i właśnie decyzje i regulacje unijne powodują to, że jesteśmy dopiero na końcu brani pod uwagę, gdzie powinniśmy być podstawą - dodał związkowiec.

Ze strony polityków PO sensownej odpowiedzi niestety zabrakło.

 

 

Źródło: niezalezna.pl,