Dla nich to już koniec wolnego internetu

Wprowadzenie w życie planów irańskiej policji będzie oznaczało koniec wolności w i tak mocno ograniczonej i cenzurowanej cyberprzestrzeni.

Szef irańskiej policji Ahmadi Mogadam zapowiedział, że już opracowywane jest specjalne oprogramowanie umożliwiające prowadzenie nieustannej kontroli wszystkich najpopularniejszych portali społecznościowych. Oczywiście zgodnie z wersją oficjalną oprogramowanie ma chronić użytkowników sieci przed kontaktem ze szkodliwymi treściami.

Na razie nie wiadomo jeszcze, kiedy oprogramowanie zacznie funkcjonować, ale dzień, w którym to nastąpi, będzie oznaczał dla Irańczyków koniec wolnego internetu. Już teraz większość stron internetowych i portali informacyjnych kojarzonych z opozycją jest skutecznie blokowana przez władze. Podobnie jest ze stronami, które według Teheranu promują społeczne protesty.

Ostatnimi bastionami wolnego internetu w Iranie pozostawały do tej pory serwisy społecznościowe, głównie najpopularniejsze tam Twitter oraz Facebook, można więc było się spodziewać, że ich blokada będzie tylko kwestią czasu.

Iran cenzuruje internet do tego stopnia, że powołał nawet w tym celu specjalną agencję, której zadaniem jest nadzór nad korzystaniem z internetu.

 

Źródło: PAP,niezalezna.pl