Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Kompromitacja Olejnik. Przyszła nieprzygotowana na własny wywiad

- Kiedy Szwecja uznała Palestynę, ambasador Szwecji został wyrzucony z Izraela - ogłosiła Monika Olejnik w rozmowie z byłym ambasadorem Izraela w Polsce.

screen z rozmowy Radia Zet
screen z rozmowy Radia Zet
- Kiedy Szwecja uznała Palestynę, ambasador Szwecji został wyrzucony z Izraela - ogłosiła Monika Olejnik w rozmowie z byłym ambasadorem Izraela w Polsce. Tak się jednak składa, że Izrael nie wyrzucił żadnego ambasadora, a wezwał i nie ambasadora Szwecji, a własnego ambasadora ze Sztokholmu do Jerozolimy. Kompromitująca wpadka pracowniczki Radia Zet została już odnotowana przez izraelski portal w Polsce.

Mimo, że żadne europejskie państwo nie uznaje państwowej odrębności Autonomii Palestyńskiej. Wczoraj jako pierwsza zrobiła to Szwecja. W reakcji na tę decyzję rząd izraelski wezwał swojego ambasadora w Szwecji, Carla Magnusa Nessera do kraju na konsultacje. Monika Olejnik chciała o tym porozmawiać z profesorem Szewachem Weissem, byłym ambasadorem Izraela w Polsce i wszystko jej się pomyliło. Kilkakrotnie.

Panie profesorze prezydent Izraela powiedział w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej, że czas jest na to żeby były dwa odrębne państwa i Palestyna i Izrael. Kiedy Szwecja uznała Palestynę ambasador Szwecji został wyrzucony z Izraela, dlaczego? - spytała na początku wywiadu, a w kolejnych pytaniach brnęła w teorię o "wyrzuceniu ambasadora Szwecji z Izraela".

Ale dobrze, słusznie go wyrzucono, panie profesorze słusznie, że wyrzucono ambasadora Szwecji? - nalegała. Tyle, że w pytaniu Moniki Olejnik zawarta jest nieprawdziwa informacja. Nikt ambasadora Szwecji z placówki w Jerozolimie nie wyrzucał - o czym nieprzygotowana do wywiadu Olejnik zapewne nie wiedziała.

 



Źródło: izrael.org.il,niezalezna.pl

Samuel Pereira