Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

W Grudniu '70 maski opadły. Razem z nimi "mit komunizmu z ludzką twarzą"

- Wydarzenia Grudnia 70. roku zmieniły Polskę. Zmieniły przede wszystkim dlatego, że doszło do poważnej już tym razem konfrontacji, która nie przyjmowała do wiadomości tego oszustwa, któremu uległa w 56 roku, że może jednak można zbudować komunizm z ludzką twarzą - powiedział dr Krzysztof Jabłonka w rozmowie z portalem Niezalezna.pl.

By Edmund Pelpliński - Andrzej Wajda (1981-07-10). "Uzupełniam swój życiorys". Tygodnik Solidarność (2): 11., Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=12221682

W grudniu 1970 r. na ulicach Gdańska, Gdyni, Szczecina i Elbląga doszło do krwawej konfrontacji między protestującymi robotnikami a oddziałami milicji i wojska wysłanych do tłumienia protestów przez władze PRL. Manifestacje były odpowiedzią na podwyżkę cen, wprowadzoną przez władze PRL. Oficjalne dane wskazują, że zginęły wówczas 44 osoby, a ponad 1160 zostało rannych. 

Najbardziej tragicznym dniem protestów był tzw. czarny czwartek 17 grudnia 1970 r., gdy rano wojsko otworzyło ogień do idących do pracy na apel Kociołka pracowników Stoczni Gdyńskiej im. Komuny Paryskiej. Tego dnia w Gdyni zastrzelono 18 osób, a w Szczecinie - 13. Tego dnia kilkaset osób odniosło poważne obrażenia.

Antykomunistyczny zryw

Zapytaliśmy historyka doktora Krzysztofa Jabłonkę o to, jak wydarzenia grudniowe 70-roku zmieniły Polskę i postrzeganie władzy komunistycznej w naszym kraju. - W moim odczuciu był to początek naprawdę dużego zrywu antykomunistycznego, który potem przejawiał się w całej sekwencji wydarzeń - stwierdził.

- To takie wielki inicjum ostatniego naszego zrywu, który można nazwać zrywem grudniowym. Niektórzy historycy uważają, że ten zryw grudniowy zakończył się w zasadzie 22 grudnia 1990 roku, kiedy wybrany normalnie już prezydent ogłosił III Rzeczpospolitą, czyli nową epokę

- powiedział.

Nieskoordynowana akcja

Dr Jabłonka ocenił, że wydarzenia z Trójmiasta w grudniu 1970 r. miały pewne cechy powstania. - Chociaż oczywiście brakowało jakiegoś ośrodka decyzyjnego, jakiegoś quasi-rządu, czy quasi-komitetu, który potem w 80 roku już się sprawdził. Przemyślano lat dziesięć i później już te działania były bardziej skoordynowane. Zresztą inteligencja przyszła od razu z pomocą, ale nie wysuwając się na pierwsze miejsce - zaznaczył.

- W 70. roku to nawet trudno wskazać osobę, która tym kierowała, bo prawdopodobnie nikt tym nie kierował. Oczywiście poza pomówieniami, że byli to „agenci z USA” i tak dalej 

- stwierdził.

Te wydarzenia zmieniły Polskę

Nasz rozmówca podkreślił, że wydarzenia grudnia 70 roku zmieniły Polskę. - Zmieniły przede wszystkim dlatego, że doszło do poważnej już tym razem konfrontacji, po której Polacy nie przyjmowali do wiadomości tego oszustwa, któremu ulegli w 56 roku, że może być komunizm z ludzką twarzą - zauważył.

- Komunizm był od tej pory z nieludzką twarzą, a Zbyszek Gajewski, znany jako Janek Wiśniewski niesiony na drzwiach i zbrodnia strzelania do robotników właściwie spowodowała rozbrat z ustrojem i trwały opór społeczny przeciw komunizmowi

- podkreślił.  
 

 



Źródło: Niezalezna.pl

Adrian Siwek