- powiedział Antoni Macierewicz.Wyrażam w imieniu rządu podziękowania za pełnienie trudnej i niebezpiecznej misji. Pełnicie ciągle potrzebną nam misję, nie tylko w Afganistanie, ale też potrzebną nam w Polsce. We współczesnym świecie, w tej sytuacji, w jakiej się znajduje dzisiaj Polska i Europa, kwestia zagrożeń migracyjnych, które mają swoje źródła także w Afganistanie, jest absolutnie kluczowym czynnikiem destabilizacji sytuacji i zagrożeń jakie powstają w Polsce. Ciągle nie mamy jasności, jaka to jest skala i w jakim stopniu ta fala migracji ma swoje źródło w Afganistanie
- powiedział minister, odpowiadając na pytanie żołnierzy, którzy na co dzień w kraju służą w 16 Dywizji Zmechanizowanej.Przewidujemy rozwój 20 Brygady Zmechanizowanej z Braniewa, zarówno wzmocnienie brygady, jak i całej struktury. Także w tamtych okolicach powstanie jedna z trzech brygad Obrony Terytorialnej, jakie rozlokowane zostaną na ścianie wschodniej. Brygady OT będą ściśle współpracowały z dotychczasowymi strukturami wojskowymi
Programy modernizacyjne były budowane w założeniu o taką diagnozę (…), że w Europie nie będzie wojny, że Polska jest bezpieczna, że możemy mieć różnorodne zagrożenia cywilizacyjne, że możemy mieć różne zadania w ramach współdziałania w ramach NATO, ale wojny terytorialnej w Europie, zwłaszcza w pobliżu polskich granic nie będzie. (…) W oparciu o tę diagnozę przygotowano te programy. (…) Drugi problem, to nieodpowiedzialność planistyczna
- powiedział minister Antoni Macierewicz.
Jak podkreślił szef MON, rząd premier Beaty Szydło jest świadom, że jeżeli Polska ma być niepodległa i ma być zdolna do bycia realnym suwerennym państwem, musi mieć silną i większą armię.