Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie
Lista miejsc »
youtube.com
Mam nadzieję, że Pani Premier naprawi swą niezręczną wypowiedź w czasie prezentacji rady ministrów i w expose jasno da do zrozumienia, że kraj, który broni Europy przed rosyjskim imperializmem może liczyć również na pomoc w niezbędnym uzbrojeniu - napisał na Facebooku poseł Platformy Obywatelskiej, Marcin Święcicki. Na swoim blogu pisze jeszcze ostrzej: Odmowa sprzedaży broni Ukrainie to nic innego jak powiedzenie Rosji: to jest strefa waszych wpływów.
- Uważam, że nie powinniśmy dzisiaj na wyścigi być czynnym uczestnikiem tego konfliktu zbrojnego - mówiła w trakcie prezentacji gabinetu desygnowana na premiera Ewa Kopacz. Słowa te padły tuż po słynnej historii o zamykaniu się w domu. - Ja bym wolała, jeśli już mogę o tym powiedzieć, wolałabym zdecydowanie dbać o nasze granice. (...) mamy jeszcze zbyt mało wyobraźni jak bardzo terroryzm w ostatnim czasie jest niebezpieczny. Brońmy się przed nim, ale pamiętajmy gdzie jest ta koszula bliższa ciału - przekonywała Kopacz
Słowa te została odebrane na świecie, jako całkowite wycofanie się Polski ze wsparcia Ukrainy w obronie przed rosyjską agresją. Tak samo na samej Ukrainie.
- Na pasku ukraińskiej telewizji kanał 24 leci komunikat: "USA i Polska odmówiły Ukrainie dostaw broni - alarmuje na swoim profilu na Facebooku Marcin Święcicki z PO. Jednocześnie dodaje, że w piątek pytał w tej sprawie w Ministerstwie Gospodarki, które wydaje zgody na eksport broni (po zaopiniowaniu przez MSZ, ABW, etc) i poinformowano go, że "żadnej odmowy na dostawę broni na Ukrainę nie było"
Poseł na blogu tłumaczy dlaczego należy wspierać Ukrainę i przekazać jej broń: Uważam, że świat zachodni powinien Ukraińcom sprzedawać broń. Niczym nie sprowokowane zajęcie przez Putina Krymu, chęć zagarnięcia południowej Ukrainy, nazywanej teraz Noworosją, blokowanie Umowy Stowarzyszeniowej, jest próbą naprawy przez Putina największego nieszczęścia XX wieku, jakim było wedle niego rozpad Związku Radzieckiego.
Jak podkreśla Święcicki "okazanie słabości w obronie ładu międzynarodowego jedynie sprzyjać będzie eskalacji działań przez Putina".
Odnosząc się na Facebooku do słów Ewy Kopacz, stwierdza: Mam nadzieję, że Pani Premier naprawi swą niezręczną wypowiedź w czasie prezentacji rady ministrów i w expose jasno da do zrozumienia, że kraj, który broni Europy przed rosyjskim imperializmem może liczyć również na pomoc w niezbędnym uzbrojeniu. Nie zachęcajmy Rosji do agresji a Ukraińców do poddania się.
Co interesujące, koleżanka Ewy Kopacz, posłanka Ligia Krajewska natychmiast rzuciła się, by kolegę z partii przywołać do pionu. - Może weź na wstrzymanie - doradziła posłanka znana z wyśmiewania programu własnej partii
Źródło: niezalezna.pl,swiecicki.blog.onet.pl
- Uważam, że nie powinniśmy dzisiaj na wyścigi być czynnym uczestnikiem tego konfliktu zbrojnego - mówiła w trakcie prezentacji gabinetu desygnowana na premiera Ewa Kopacz. Słowa te padły tuż po słynnej historii o zamykaniu się w domu. - Ja bym wolała, jeśli już mogę o tym powiedzieć, wolałabym zdecydowanie dbać o nasze granice. (...) mamy jeszcze zbyt mało wyobraźni jak bardzo terroryzm w ostatnim czasie jest niebezpieczny. Brońmy się przed nim, ale pamiętajmy gdzie jest ta koszula bliższa ciału - przekonywała Kopacz
Słowa te została odebrane na świecie, jako całkowite wycofanie się Polski ze wsparcia Ukrainy w obronie przed rosyjską agresją. Tak samo na samej Ukrainie.
- Na pasku ukraińskiej telewizji kanał 24 leci komunikat: "USA i Polska odmówiły Ukrainie dostaw broni - alarmuje na swoim profilu na Facebooku Marcin Święcicki z PO. Jednocześnie dodaje, że w piątek pytał w tej sprawie w Ministerstwie Gospodarki, które wydaje zgody na eksport broni (po zaopiniowaniu przez MSZ, ABW, etc) i poinformowano go, że "żadnej odmowy na dostawę broni na Ukrainę nie było"
Poseł na blogu tłumaczy dlaczego należy wspierać Ukrainę i przekazać jej broń: Uważam, że świat zachodni powinien Ukraińcom sprzedawać broń. Niczym nie sprowokowane zajęcie przez Putina Krymu, chęć zagarnięcia południowej Ukrainy, nazywanej teraz Noworosją, blokowanie Umowy Stowarzyszeniowej, jest próbą naprawy przez Putina największego nieszczęścia XX wieku, jakim było wedle niego rozpad Związku Radzieckiego.
Jak podkreśla Święcicki "okazanie słabości w obronie ładu międzynarodowego jedynie sprzyjać będzie eskalacji działań przez Putina".
Odnosząc się na Facebooku do słów Ewy Kopacz, stwierdza: Mam nadzieję, że Pani Premier naprawi swą niezręczną wypowiedź w czasie prezentacji rady ministrów i w expose jasno da do zrozumienia, że kraj, który broni Europy przed rosyjskim imperializmem może liczyć również na pomoc w niezbędnym uzbrojeniu. Nie zachęcajmy Rosji do agresji a Ukraińców do poddania się.
Co interesujące, koleżanka Ewy Kopacz, posłanka Ligia Krajewska natychmiast rzuciła się, by kolegę z partii przywołać do pionu. - Może weź na wstrzymanie - doradziła posłanka znana z wyśmiewania programu własnej partii
Źródło: niezalezna.pl,swiecicki.blog.onet.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
