Pani Wanda, która w wyniku ataku serca nie została zakwalifikowana jako ofiara powodzi, utonięcia w samochodach porwanych przez rzekę kwalifikowane jako wypadki komunikacyjne - parlamentarzyści kwestionują stoicką narrację rządu o skali tragedii na południu Polski. Pojawiają się poważne wątpliwości wokół metodologii.
- Jak jakiś anonimowy troll pisze, że tysiące ludzi zginęło i są pod wodą w samochodach, no to - to jest jakaś dywersja albo jacyś psychopaci w sieci. Ale jeśli to jest powielane przez posłów, wtedy robi się dramat - grzmiał wczoraj w Sejmie premier Donald Tusk, ostrzegając przed propagowaniem dezinformacji.
Poważne głosy kwestionujące padają jednak z ust parlamentarzystów rozmaitych ugrupowań.
Dziś w nocy poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Ciecióra opowiedział historię z okolic Głuchołaz:
„kiedy woda ustała, razem z moimi współpracownikami, mieszkańcami województwa łódzkiego zorganizowałem ciężarówkę pomocy. Pojechaliśmy rozwozić żywność i wodę. Później około 20 wolontariuszy zgłosiło się do nas – pomagaliśmy w okolicy Głuchołaz. W Nowym Świętowie trafiłem na dom, w którym poproszono nas, byśmy wszystko wynieśli, to rzeczy nie nadawały się do użytkowania”.
I dalej: „na pytanie do syna, gdzie jest właścicielka, usłyszałem, że ta umarła w trakcie tej fali. Czyli to ofiara powodzi? - dopytałem. - Nie nie, pan przyszedł i powiedział, że to atak serca, więc nie jest ofiarą powodzi. Zbadałem tę sprawę. Początkowo pani Wanda była podawana jako ofiara powodzi. Później policja to dementowała”.
- Ja się pytam z tej mównicy - ile mamy realnie ofiar w konsekwencji powodzi? Ile jest tych ofiar, których nie ostrzegliście, a których powinniśmy uniknąć – zwracał się do rządzących.
Także dziś, głos zabrał też Rafał Bochenek. „Policja, na polecenie rządu Tuska próbuje wmówić społeczeństwu, iż w wyniku kataklizmu w 3 województwach dotychczas mamy 7 ofiar śmiertelnych... zdaniem Policji” - napisał parlamentarzysta PiS.
Policja, na polecenie rządu Tuska próbuje wmówić społeczeństwu, iż w wyniku kataklizmu w 3 województwach dotychczas mamy 7 ofiar śmiertelnych... zdaniem Policji
— Rafał Bochenek (@RafalBochenek) September 26, 2024
"jedynie" 7 osób nie zostało w porę ewakuowanych i uratowanych❗️ Jednocześnie protuskowa stacja @tvn24 informuje, że… pic.twitter.com/zvJ7JhkXEh
Co w sprawie mówił wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak z Konfederacji? Oto fragment wywiadu:
Wicemarszałek @krzysztofbosak o informacji medialnej, która mówi, że ofiary utonięcia w samochodach, mają być klasyfikowane jako „wypadki komunikacyjne” pic.twitter.com/PeSwgbiVsM
— Wolność__Słowa (@WolnoscO) September 26, 2024