Kreml chce doprowadzić do rozłamu Ukrainy. Jesteśmy przekonani, że prowadzi swoją grę. W Charkowie odbyło się posiedzenie zwolenników Partii Regionów. Co robią tam deputowani rosyjskiej Dumy? Dlaczego przyjechali na Ukrainę? – pytała podczas manifestacji przed ambasadą Rosji w Polsce młoda Ukrainka.
-
Nie możemy dopuścić do zrealizowania scenariusza rosyjskiego. Te ofiary nie pójdą na marne. My wszyscy będziemy razem walczyć o naszą przyszłość – dodała.
Na manifestacji było około 150 osób. Ukraińcy, Białorusini, Polacy. Skandowano: „
Rosjanie powstańcie”, „
Sława Ukrainie”,
„Rosja bez Putina”, „
Putin morderca”, „
Janukowycz morderca”.
(fot. Magda Piejko)
-
Byliśmy razem z wami. To co dzieje się u was jest bardzo ważne także dla nas. Sława Ukrainie, Sława Białorusi – mówiła Karolina z Białorusi.
Demonstranci krytykowali Unię Europejską za brak jej działań, dziękując w szczególności Polakom.
-
Dziękujemy Polakom, dziękujemy Rosjanom, dzięki którym w Rosji powstał Komitet Wsparcia Majdanu. Został on spacyfikowany. Dziękujemy tym ludziom z Kazachstanu, którzy nawołują wszystkie kraje niepodległej wspólnoty, żeby sprzeciwiły się władzy Putina i wspierały Majdan, gdyż walczy też o nich – mówi mieszkająca w Polsce Ukrainka, Olga.
-
Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Dzisiaj przekonujemy się, że mimo ciężkiej przeszłości możemy liczyć na Polaków. Bardzo im za to dziękujemy – powiedział Petro Tyma.
Na demonstracji obecny był mężczyzna, którego torturowały „tituszki”. Opowiadał, że uciekł z Ukrainy dzięki ambasadzie polskiej.
Źródło: niezalezna.pl
mg,Magda Piejko