Tak jak każdy kolejny dzień u władzy Putina to zła wiadomość dla wolnego świata, tak kolejnych sześć lat jego prezydentury jest na rękę Pekinowi. Będąc w Moskwie w zeszłym roku, prezydent ChRL wypowiedział bardzo ważne słowa: „Nadchodzi zmiana, której nie było od 100 lat, i razem jesteśmy jej motorem”. Dla komunistycznego przywódcy Chin Putin to najważniejszy partner w starciu z USA – w procesie budowy antyzachodniego bloku oraz w niszczeniu świata zbudowanego na wartościach bliskim Stanom Zjednoczonym i ich sojusznikom.
Tuż przed końcem 2023 r. japoński portal Nikkei podał, że podczas wizyty Xi w Rosji Putin przekonywał swoich chińskich partnerów do gotowości do prowadzenia wojny na Ukrainie co najmniej przez pięć lat. Nie miał wątpliwości, że ją wygra. Putin miał tłumaczyć Xi, że przedłużająca się wojna jest w interesie „dobrze uzbrojonych Chin”. Xi myśli podobnie. Liczy, że skupienie Zachodu na wojnie na Ukrainie osłabi zaangażowowanie Waszyngtonu na Tajwanie i Morzu Południowochińskim.