Posłowie PiS z kontrolą w resorcie kultury. Kilka godzin czekania i tajemniczy "zbieg okoliczności"
Delegacja posłów PiS na czele z Pawłem Jabłońskim i Krzysztofem Szczuckim pojawiła się dziś przed południem w budynku Ministerstwa Kultury w celu sprawdzenia prawidłowości decyzji związanych z próbą przejęcia mediów publicznych. Finał kontroli to kilka godzin oczekiwania na potrzebne i "tajemnicze zbiegi okoliczności" z nieobecnością szeregu ważnych pracowników.
Delegacja posłów PiS na czele z Pawłem Jabłońskim i Krzysztofem Szczuckim pojawiła się dzisiaj w budynku Ministerstwa Kultury.
Parlamentarzyści chcieli sprawdzić, czy minister Bartłomiej Sienkiewicz rzeczywiście zdążył zwołać walne zgromadzenia w zarządach mediów publicznych między godziną 22.19 19 grudnia, gdy przegłosowano uchwałę Sejmu, a g. 23.59, gdy teoretycznie sporządzono akty notarialne, które dokonały zmian w zarządach przejmowanych spółek: Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. PiS podejrzewa, że w aktach notarialnych mogło dojść do poświadczenia nieprawdy.
Jak relacjonowali w mediach społecznościowych posłowie, podczas kontroli napotykali na liczne przeszkody.
Posłowie czekali długie godziny na okazanie zapisu monitoringu z 19 grudnia 2023 r. i udostępnienie księgi wyjść i wejść z tego dnia.
Od prawie 2 godzin wraz z posłami @MosinskiJan, @KrzSzczucki i @JKowalski_posel czekamy w ministerstwie @kultura_gov_pl na 2 proste rzeczy:
— 🇵🇱 Paweł Jabłoński (@paweljablonski_) December 27, 2023
❎ okazanie zapisu monitoringu z 19 grudnia;
❎ udostępnienie księgi wejść i wyjść z tego dnia.
Co ukrywa minister ppłk. @BartSienkiewicz? pic.twitter.com/c92J8Q14rj
Już blisko 3 godziny czekamy na to, aby @BartSienkiewicz umożliwił nam wgląd w księgę wejść i wyjść w siedzibie @kultura_gov_pl z dnia 19 grudnia. Czego się pan panie pułkowniku boi i co pan chce ukryć? #SkokPOmedia https://t.co/FXbdjCQAE4
— Janusz Kowalski 🇵🇱 (@JKowalski_posel) December 27, 2023
Janusz Kowalski, jeden z posłów PiS znajdujących się w delegacji, wskazał, że kontrola zakończyła się po kilku godzinach i towarzyszyła jej "seria zbiegów okoliczności" związana z szeregiem nieobecności pracowników MKiDN.
Seria zbiegów okoliczności w @kultura_gov_pl.
— Janusz Kowalski 🇵🇱 (@JKowalski_posel) December 27, 2023
❌ Nieobecny pracownik obsługujący monitoring.
❌ Nieobecny pracownik z kodami dostępu do systemu kontroli dostępu do @kultura_gov_pl.
❌ Nieobecni pracownicy z dostępami do książki wejść i wyjść.
4-godzinna kontrola zakończona. pic.twitter.com/klkBBxOTHB
Źródło: niezalezna.pl
