PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Tusk znów nie mógł sobie podarować. Tym razem poszło o wstąpienie Szwecji i Finlandii do NATO

Donald Tusk w trakcie swojego spotkania z wyborcami na Uniwersytecie Zielonogórskim powiedział, że "premier Mateusz Morawiecki wydusił wreszcie, że Finlandia i Szwecja to pożądani partnerzy w NATO". Tymczasem szef rządu powiedział niedawno, że "w przypadku ataku na Szwecję czy Finlandię w okresie ich procesu przystąpienia do NATO Polska przyjdzie im z pomocą".

Zbyszek Kaczmarek / Gazeta Polska

Szwecja i Finlandia złożyły w tym tygodniu wnioski o wejście do NATO. Aby kraje mogły stać się członkami Sojuszu Północnoatlantyckiego, zgodę muszą wyrazić wszystkie kraje członkowskie. Publiczny sprzeciw wobec akcesji Szwecji i Finlandii wyraziła Turcja, która zarzuca tym krajom wspieranie kurdyjskich organizacji separatystycznych. 

Wczoraj głos w tej sprawie zabrał Donald Tusk, szef PO podczas spotkania na Uniwersytecie Zielonogórskim. 

"Zobaczcie: wszyscy są entuzjastycznie nastawieni do tego. Ale nie (Mateo - red.) Salvini, ale nie (Marine - red.) Le Pen, nie prezydent (Recep Tayyip - red.) Erdogan. Zobaczcie, jaki to jest idealny, kolejny test: jesteś prozachodni, jesteś demokratą, to jesteś za tym, żeby Szwecja i Finlandia była w NATO"

- mówił polityk. 

Były premier dodał, że Szwecja jest krajem lepiej przygotowanym do wojny aniżeli znaczna część państw członkowskich NATO, dlatego jej wejście do Sojuszu będzie wzmocnieniem militarnym całego Paktu.

Portal tvp.info wskazał, że Tusk w swojej wypowiedzi zasugerował, że polski rząd jest niechętny przyjmowaniu Szwecji i Finlandii do NATO. 

"Cieszę się, że wreszcie, późno – nie wiem skąd to opóźnienie – ale zdaje się, że dzisiaj lub wczoraj premier Mateusz Morawiecki wydusił wreszcie to, że Finlandia i Szwecja to są pożądani partnerzy w NATO"

– powiedział Tusk. 

Co o wejściu Szwecji i Finlandii do NATO mówił premier Morawiecki? 

Słowa Tuska nijak mają się do rzeczywistości, ponieważ premier Mateusz Morawiecki nie tylko poparł wstąpienie Szwecji i Finlandii do NATO, ale również zadeklarował, że w przypadku ataku Rosji na któreś z tych państw w trakcie trwania procesu akcesyjnego, Polska przyjdzie im z pomocą. 

"Chciałbym w jasny sposób powiedzieć, że w przypadku ataku na Szwecję czy Finlandię w okresie ich procesu przystąpienia do NATO Polska przyjdzie im z pomocą"

- mówił szef rządu. 

Warto zaznaczyć, że słowa te padły zanim Tusk wygłosił swoją wypowiedź w Zielonej Górze. 

Mateusz Morawiecki na Twitterze gratulował również obu krajom podjęcia decyzji do NATO - Finlandii 12 maja, a Szwecji 16 maja. 

 



Źródło: tvp.info, niezalezna.pl

Mateusz Mol