PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Partia Scholza przegrała lokalne wybory. Niemcy mają dość niezdecydowania kanclerza ws. Ukrainy?

We wczorajszych wyborach na północy Niemiec partia SPD, z której wywodzi się Olaf Scholz, poniosła sromotną klęskę. "To cios dla SPD i jej kanclerza" - pisze portal dw.com.

Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

CDU (Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna) wygrała niedzielne wybory do landtagu w Szlezwiku-Holsztynie zdecydowaną większością głosów otrzymując aż 43,4% głosów. Był to wzrost o 11,4 punktów procentowych w porównaniu z ostatnimi wyborami. 

Z kolei SPD (Socjaldemokratyczna Partia Niemiec) - partia, z której wywodzie się Olaf Scholz, obecny kanclerz Niemiec, uzyskała najniższy wynik w historii wyborów do parlamentu krajowego w Kilonii - 16% (spadek o 11,3 punktów procentowych). Więcej głosów niż SPD otrzymali Zieloni - 18,3%, a tym samym zajęli drugie miejsce i uzyskali najlepszy wynik w historii wyborów w Szlezwiku-Holsztynie (wzrost o 5,4 punktów procentowych). 

Powodem wyborczej porażki polityka Scholza wobec wojny? 

Zdaniem badacza Juergena Faltera wysoki wynik CDU oraz jednoczesny znaczący spadek notowań SPD wynika przede wszystkim z polityki prowadzonej przez kanclerza Olafa Scholza w związku z wybuchem wojny na Ukrainie. Zmiany zdania odnośnie dostaw broni do zaatakowanego przez Rosję państwa oraz "częsta dwuznaczność w wypowiedziach" promieniowały aż do Szlezwika Holsztynu - ocenił Falter w wywiadzie dla „Passauer Neue Presse”.Falter za wyborczą porażkę obwinia nie tylko kanclerza Scholza, ale również nieznanego szerzej lokalnego lidera SPD, Thomasa Losse-Mullera. 

Badacz zauważa, że SPD w północnych Niemczech boryka się również ze znacznymi problemami merytorycznymi i nie potrafi wykazać się "przewagą w żadnej z ważnych dziedzin" 

 



Źródło: dw.com, niezalezna.pl

Mateusz Mol