Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Podał się za policjanta. Wyłudził od naiwnej 20 tys. zł

Nie pomagają policyjne apele ostrzegające przed oszustami wyłudzającymi pieniądze metodą "na policjanta" czy "na wnuczka". Pokrzywdzonych wciąż przybywa. 69-latka z Końskich przekazała oszustowi podającemu się za funkcjonariusza blisko 20 tys. zł.

pixabay.com

We wtorek po południu w sidła oszustów wpadła 69-letnia mieszkanka Końskich. "Na telefon stacjonarny kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza z kieleckiej komendy. Zmanipulował rozmówczynię, wmawiając jej, że oszczędności trzymane na koncie w banku są w niebezpieczeństwie. 69-latka dała wiarę przestępcy i przekazała mu blisko 20 tys. zł" – powiedziała sierż. szt. Marta Przygodzka z Komendy Powiatowej Policji w Końskich.

Pomimo apeli i prowadzonych przez policję akcji informacyjnych kolejne osoby padają ofiarami oszustów. "Policjant nigdy nie zadzwoni z informacją o prowadzonej akcji. Bądźmy ostrożni i nie ufajmy takim telefonom. Nie reagujmy pochopnie na hasło: syn, wnuczek, siostrzenica potrzebują pomocy, gdy tylko usłyszymy głos w słuchawce. Należy sprawdzić, czy jest to prawdziwy krewny, np. poprzez skontaktowanie się z innymi członkami rodziny" – podkreśliła Przygodzka.

Oszuści mogą wcześniej obserwować dane osoby. Dlatego policjanci apelują, aby reagować, kiedy widzimy lub mamy sygnały, że ktoś podejrzany "kręci" się w pobliżu naszego krewnego, sąsiada albo miejsca jego zamieszkania.

"Zapamiętajmy jak najwięcej szczegółów dotyczących wyglądu i zachowania osoby, która wzbudza niepokój. Zapiszmy numer rejestracyjny pojazdu, którym się taka osoba porusza. Podzielmy się wiedzą o sposobie działania sprawców z osobami najbardziej zagrożonymi - seniorami. Ostrzeżmy ich nim będzie za późno"

– zaznaczyła policjantka. Dodała, aby o wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy natychmiast informować policję, korzystając z numeru alarmowego 997 lub 112.

"Nie obawiajmy się, że alarm może okazać się fałszywy" – podkreśliła Przygodzka.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#świętokrzyskie

Dominika Pazdyka